BYłam dziś u mamy i zmierzyłam jedną z rabat (oczywiście mniej więcej). Tak więc, wszystkie rabaty mają ~100-105 cm szerokości i około 11 metrów długości. Taki wymiar mają 3 rabaty środkowe - niestety tych zewnętrznych już nie zdąrzyłam wymierzyć.

No i bądź tu człowieku mądry.... im więcej czytam, im więcej oglądam zdjęć tym staje się... głupsza Nie mówiąc o tym, jak pomysły przeliczam na pieniądze
Wpadłam na pomysł posadzenia przy klatkach po jedenym sporym bukszpanie z obu stron, który potem uformuję w kulę. No, ale najładniej wygląda to jak są też bukszpanowe obwódki. Jaki tego minus? Oczywiście koszty Będę coś kombinować, bo jednak ten bukszan daje bardzo dużo elegancji rabacie...

Podoba mi się Twój rysunek z zawijasami . Dziś szukałam dla własnych potrzeb irgi i co nie co poczytałam o niej . Może będzie odpowiednia to Twojego projektu szczepiona na pniu . Jest odporna na warunki miejskie , nadaje się na każdą glebę i stanowisko nasłonecznienia .Pod nią może rosnąć bergenia . Bluszcz ma wiele odmian , do tworzenia niskich żywopłotów polecana jest odmiana Suffruticosa , a też znalazłam odmianę określoną jako karłowa Blauer Heinz , ale tu ekspertem jest Danusia .
Pozdrawiam

Gosiu

Dzięki za podpowiedź z irgą Nawet nie wiedziałam, że ją szczepią... rozejrzę się za nią Faktycznie irga jest często używana do nasadzen w parkach a przecież tam warunki spartańskie
Myślałam, żeby puścić po tych rabatach właśnie bluszcz, barwinka albo coś takiego.
Chyba jednak będę musiała pomyśleć o czymś innym niż takie niskie żywopłociki... Przy tak długich rabatach to za sam bukszpan wyjdzie z 500 zł a przecież tam są 3 takie długie rabaty i dwie krótsze
Jakoś zupełnie nie moge teraz nic wymyśleć. Nie wiem jak to ugryść....

Jeżeli bukszpan będzie przy klatkach,to na Wielkanoc zostanie wyskubany do koszyczków,niestety.
Widzę co dzieje się na moim osiedlu.Żaden się w całości nie uchowa..Co gorsza ,chodzą po ogrodach i też wyłamują,W ten sposób już kilka razy miałam zmasakrowane krzewy.Aż wpadłam na pomysł.Wyhodowałam nowe sadzonki i okolicznym sąsiadom porozdawałam.I teraz mam spokój.

Albo opsypac mąką chwilke przed świętami i napisac karteczkę"pryskane"-nie ruszą złodzieje!tak robiliśmy na cmentarzu bo łamali i nie patrzyli!dziady!

Małgosiu mnie się także bardzo podoba irga szczepiona na pniu, miałam na nią ogromną ochotę, ale u moich dwóch koleżanek nie przetrzymały zimy, mimo porządnych zabezpieczeń.
Postanowiłam że nie będę ryzykować.

Hanka_andrus - no faktycznie, mogą poniszczyć ale jakby się tak zastanowić to każdą roślinę zniszczą. Pomysł z sadzonkami był świetny!

Bogda - z tej mąki to się tak głośno śmiałam, że się mój synek obudził , a mój mąż stwierdził, że już mi kompletnie odbiło

Joanno - hmmm jeżeli są problemy z zimowaniem to zupełnie odpada. Gdybym mieszkała z mamą to i opatulać bym mogła ale mieszkamy osobno...

A teraz proszę się nie śmiać... Nigdy w życiu nic nie zaprojektowałam i nie wiem w ogóle czy takie zestawienie być może, nie mówiąc o tym, czy to co narysowałam nadaje się na rabatę szerokości metra hihihihih. Pomyślałam, żeby połączyć iglaki z hortensjami ogrodowymi.

gdzie różowy to różanecznik lub okrywowy powojnik, a gdzie fiolet to różanecznik, hyzop....jałowiec łuskowaty Blue Carpet lub Blue Star

Krzew to wsadziłabym tawułkę,a tam gdzie płożący fiolet macierzankę.
I mnie się podoba takie zestawienie.