Wam też zdrowia życzę. A kwiatki albo na nas poczekają, albo będą kiwać główkami ze zdziwienia, że nas między nimi nie ma. Może w końcu w ogród wpadnę choć na chwilę. Trzymajcie się, kochane!
o jesteś jak dobrze już zaczynałam się zamartwiać ...te przeziębienia to potrafią człowieka zamęczyć ...tak tak niech się dziwią bo zimno jeszcze no jak będziesz jeszcze zaraz wstawię parę fotek popaczymy razem ?
Witaj Mircia zimno zimno ale wiesz chyba masz racje pod pasowało im miejsce i może się już dobrze zadomowiły długo już je mam ale i przenoszę po całym ogrodzie i nie lubią za bardzo na otwartym polu po niedzieli porobię fotki bo teraz brak czasu ale zobaczysz jak stoją jak wystrzeliły do góry takie wysokie nie widziałam jeszcze
buziaki