Dziś pięknie słonecznie i wietrznie czuje się jak nad morzem ....ale morskiej wody brak daleko daleko ....mewy wołanie Kołobrzeg 181 km a Międzyzdroje 133 już czuję zapach falll mmmmmm ha ha nic z tego pomarzyć można ....
Żeleźniak Russela.
Roślina rodem z Syrii. Zjawiskowo wyglądają kwiatostany jesienią i zimą. Dobrze komponuje się z miskantem ,,Morning Light" lub ,,Purple Falls".
Eda.
W polskich ogrodach ,,Żeleźniak Russela" jest rzadkością. Ciężko jest znaleźć o nim wzmiankę nawet na stronach internetowych katalogów bylin. Cieszę się, że mogłem pomóc Ci w jego identyfikacji co zapewne ułatwi Ci teraz dobór odpowiedniego stanowiska i dalszą jego pielęgnację. Inna nazwa żeleźniaka tłumaczona z angielskiego to: ,,Szałwia Jerozolimska".
Waldku dzięki jeszcze raz fajnie że wpadłeś Jak tylko wpisałeś mi tą nazwę to ja w gogle i wszystko się o niej dowiedziałam dorasta nawet do metra także tych baldachimów może mieć ze cztery na jednej roślince co ciekawe to to że u kuzynki zakwitła dopiero po zmianie miejsca na bardziej słoneczne a latami stała i tylko liście były a tu taka niespodzianka kuzynka była zaskoczona co ma no i oczywiście zaraz się ze mną podzieliła my tak mamy Bez Ciebie rzeczy wiście nie znalazła bym nazwy nie udawało się także jakby co w te pędy do Ciebie buziaki