Witaj Joasiu Nareszcie w domku Ogród radził sobie nawet nieźle beze mnie Troszkę chwastów rośnie, ale moja przystankowa to po prostu obłęd, wszystko pięknie kwitnie, w ogóle nie widać ziemi na rabacie, tak wszystko urosło. Mąż cały czas informował mnie telefonicznie, co kwitnie i jak Na razie delektuję się ogrodem, ale wiem, że muszę zabrać sie za chwasty....ale to może jutro? A, i mam nowy placyk z krzesełkami zrobiony....to taka niespodzianka od męża
Witaj Martuś
Teraz jestem troszke na dłużej Jeszcze planujemy z mężem taki malutki wyjazd do Gdańska...tylko we dwoje dzieci nie chcą już z nami jeździć
A w ogrodzie wszystko fajnie rośnie, aż jestem w lekkim szoku, że moja przystanokwa tak zarosła Mam nowy placyk wypoczynkowy i tam właśnie siedzimy i patrzymy na motylki na budlejach pozdrawiam
Renatko, ja tez się cieszę, że nareszcie jestemW ogrodzie jeszcze nic nie robiłam, tylko siedziałam na leżaku Dziś kładę w słoiki ogórki i znowu nic nie podziałampozdrawiam