Kochani, wulkan wulkanem, tez czasem się troszku wypala, ale nic to, żeby nie Wy to bym się całkowicie wypaliła, a tak to napędzacie mnie do działania
No i lecą te pyły wulkaniczne i spadają na Polskę i trochę zagranicy, co by piękniejsze były
Dziękuję Wam za to że jesteście, Zbyszkowi za wiersz na czasie, Haice i jej mężowi szczególnie dziękuję za pomysłowość (broszka)

To niesamowite. Za wszystkie wyrazy uznania czy sympatii, które każdemu są potrzebne. Macie je też ode mnie.