Miskanta olbrzymiego wodziałam u Alinki na zlocie na żywo


... Jest piękny

... Kcialam też od Niej porwać kilka patyków na domek dla owadów o którym piszesz , ale potem sklerozis mnie dopadła i wyszłam bez patyków ...achhhhh.....
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji
CFS 2014 /
cz.I /
Ogród w sk.mikro cz.II
a obecnie
Mikro ogród-pączkowanie