Witam, po długiej przerwie . Wyjeżdżając na wakacje nie sądziłam , ze po powrocie przyjdzie mi się zmagać z gradem, wichurami i zalaniem ogródka, na domiar złego ,po jednej z burz, zaginęłam moja ukochana kotka Najgorsza w tym wszystkim jest niewiedza co się stało.....
Ogród wyglądał katastrofalnie , poniszczone liście przez grad, podtopienia spowodowały ,że rośliny nie są w najlepszej formie, ,a buk i klon palmowy gubią liście. Poniszczone zostały kwiatostany liliowców, pąki róż dosłownie zasychały przed rozwinięciem. Na szczęście powoli rośliny dochodzą do siebie i ja też
Jak pewnie wiecie na poprawę nastroju najlepszy jest shopping i ja właśnie postanowiłam ratować swój podupadający nastrój.
Rozpoczęłam budowę ciurkadełka i naprawdę ciurka teraz zostały nasadzenia i finito.
Zaraz po tym rozpoczynamy totalną rewolucję przegródka....... Jest więc szał Jak mówi klasyk gatunku SHOW MUST GO ON
poniżej kilka "ogrodowych " widoków z Toskanii mojego drugiego miejsca na ziemi.

Przyszłam się przywitać i powitać następną Ogrodniczkę ze Śląska .
Pochwal się ciurkadełkiem . Pozdrawiam serdecznie

Lira, witaj
ciurkadło zostanie zaprezentowane, jakżeby inaczej. mam nadzieję ,że dzisiaj już wszystko skończymy.
Pozdrawiam

Marzena2007 napisał(a)

Ślicznie, pięknie, z zamyslem !!
Wypatrzyłam rewelacyjną altanę

Wpadam z rewizytą
Podpisuję się pod słowami Marzenki... świetne te "zasłonki".
A takie pytanie, gdy sobie tak grillujecie i zaczyna padać deszczyk, to co wtedy? Musicie uciekać do domu Ja właśnie jestem na etapie powstawania altany w moim ogrodzie i również chciałbym aby była bez dachu ale raczej domownicy będą za dachem, więc sobie myślę, czy masz jakieś ciekawe rozwiązanie tej kwestii? Ogród oczywiście również ładny Pozdrawiam raz jeszcze

Witaj!
pięknie się zapowiada - czekamy na więcej!
Madżen, Ty to masz oko - altana piękna i bardzo klimatyczna
pozdrawiam!

Wcale nic takiego Jest przecież pięknie, a z takim zapałem i energią będzie tylko lepiej i lepiej.
Będe wyczekiwał rewolucji w przedogródku.
Zdjęcia z Toskani cudne.

Dzięki za odwiedziny, ja dopiero jestem na początku drogi , roślinomania rządzi ,ale to kurcze strasznie przyjemne jest ....
Dzisiaj skończyliśmy ciurkadło , a to oznacza ,że jutro trzeba strzelić sesję dla potomnych.
Slawko, ja sobie wymyśliłam altanę z "oddychającym: dachem. W przyszłości wszystko ma zarosnąć pnączami , a dokładnie winobluszcze., Trochę to jeszcze potrwa zanim stworzy się zielony sufit, a na chwilę obecną montujemy żagiel ogrodowy. Jest wodoodporny i przeciw słoneczny ,a przy okazji daje lekkość . Pozdrowienia dla czytaczy.

Też myślałem nad żaglem właśnie... a gdzie kupujesz go, na internecie? Może podasz linka Pozdrawiam

Slawko napisał(a)

Też myślałem nad żaglem właśnie... a gdzie kupujesz go, na internecie? Może podasz linka Pozdrawiam

Slawko ja chyba na Allegro. Myślę że 3,6/3,6m będzie ok bo te 5 metrowe sa jednak za duże. jak kupię i przetestuje podam Ci namiary, jeśli będzie spełniał oczekiwania
Pozdrawiam

Drogi pamiętniczku

trochę fotorelacji ogrodowych.

Różanie