Maj 2008

Tak sobie myślę oglądając wasze zdjęcia i wspominając zobaczone na własne oczy ogrody niemieckie, że to jest zupełnie inny poziom. U nas własciwie czegoś takiego zobaczyć można. Zwłaszcza te państwowe. Króluje taki przaśny styl, rzadko koszone trawniki.
Trafiają się perełki - ogrody wrocławskie, Wojsławice, które śmiało mogą konkurować z tymi zachodnioeuropejskimi, ogrody u szkółkarzy, ale w przeciętnych miastach nie ma na czym zawiesić oka.

to fakt, nawet obsadzenia skwerów czy trawników są bardzo oklepane)

Trochę w tym zakresie jest lepiej, w Warszawie nawet rabaty z miskantami są No i narcyzów nasadzili całymi łąkami na trawnikach, to coś nowego.

Piękne Wasze fotki z Londynu.Niestety nie mamy w Polsce takiego klimatu sprzyjajacego .
Danusiu czy to złotokap te żółte girlandy ?

Tak Zbyszku, to złotokap

hm wlasnie czemu u nas niema pieknych miast ogrodow i do tego firmy panstwowej byla by praca i wogule tylko taki balagan hm zal

piękny ten prusznik, mój jeszcze mały)

Jacku, u nas coraz lepiej, nie możemy narzekać. W miastach sadzi się kwiaty, nawet zmienia je sezonowo, parki też jako tako utrzymane, a i ogrodów do zwiedzania przybywa