mam identycznie
Ja jakoś nie mogę sobie wyobrazić pracy w ogrodzie w upale w gumowych rękawiczkach. Zawsze mi się zdawało, że po pół godziny kopania czy cięcia będę miała odparzenia. Chyba muszę spróbować, choć ja nie znoszę zakładać takich rękawiczek.
u mnie molinie KF najbardziej nabałaganiły ale już wysprzatane
Ja mam dosc poranione rece i bez pracy w ogrodzie wiec musze je oszczedzac.a rekawice mam z profesjonalnego źródła bo od wlasnego M wiec nic od nich mi nie grozi
Oleńko one u mnie juz ruszają czy to możliwe ? A tak w ogóle to życzę w końcu wszystkim nam pogody bo idzie się pochlastać
z rękawiczkami to mam problem jeśli chodzi o rozmiar... 7 często gęsto za duże
ja zawsze 7. ale moje zródło ma tez połówki. więc i 6 i 1/2 i 7 i 1/2 też są ok