dajesz z tą robotą...
przestraszyłam się trochę z cisami, a właściwie robalami w korzeniach...
ja swoich nie sprawdziłam, nie miałabym nawet jak, no na upartego mogłabym...
wsadziłam bryłę w balocie/?? ( tak to się nazywa??)
Olu, śliczne rabaty powstają, będzie co oglądać Twoje oczko mnie urzekło, masz taką przejrzystą wodę, u mnie juz zzieleniała, nie wiem czy się wyklaruje. Pozdrawiam
No coz, robaki w ziemi mamy wszyscy, taka natura Mozna z nimi zyc, jak napisala Madzenka. Kulki pierwsza klasa i taniutkie Bardzo fajnie obsadzilas slup. Moze pusc po nim bluszcza jeszcze?
A i fajne hosty, jakie to?
Bociuś z tym słupem to głupia sprawa bo panowie co jakiś czas wchodzą na niego wymieniać żarówkę...robi za oświetlenie uliczne. Od strony rabaty na nodze mogłabym w sumie dać bluszcz bo tam jest podłącz do domu sąsiada, natomiast noga od ogrodu musi być goła... po niej będą wchodzić przystawiając drabinę, tyle udało mi się wynegocjować a żywopłot nie wyższy niż 140cm no cóż jakoś trzeba z nim żyć
Hosta również z podziału na pewno jakaś starsza odmiana bo rosła już u mnie parę lat.
Zrobię fotkę z bliska może dziewczyny rozpoznają