A moze bonzaj lub dereń i wtopiona w niego rzeżba, jakiś geometryczny cortenowy akcent, honeycomb? Bo miś sie wydaje, ze w tym miejscu jest duza przestrzeń i sama rzeżba będzie powodowała pustkę
Ja jestem za rzeźbą. Myślałam ze to oczywiste że tylko i wyłącznie jako akcent zatopiony czy otoczony zielenią. Nie jako samodzielna rzeźba. Takiej bym nie czuła.