Mam kępki trzyletnie, dwuletnie i dzielone jesienią, sama jestem ciekawa jak to teraz się prezentuje Śmiało możesz je ciąć przy samej ziemi a w kwietniu będą już śliczne zieloniutkie.
Gratuluję córeczki. My mamy dwie, jedna 9 miesięczna wlaśnie zasypia
W temacie ciążowym - tak, ciąża nie choroba i zazdroszczę tym którzy się dobrze czują i mogą działać, u nas ciąża po dwóch poronieniach zagrożona, a i tak jesienią okrywać rośliny - na kolanach bo brzuch bolał i jakoś zgiąć się nie dało, wiosną wertykulacja i ja za maszyną...a zaraz ból...wiec nie zawsze można a się chce.
Wiosna się zbliża, mała coraz mniej śpi i boję się jak piszecie, że jak ją zabiorę ze sobą to będzie brać do buzi różne rzeczy...
W przypadku problemów nie ma o czym nawet mówić trzeba uważać i eliminować niepotrzebne ryzyko ale zdrowe kobity leżą całymi dniami, nic nie robią a potem narzekają że mają 20kg nadwagi
dokładnie i jeszcze odrazu kombinuja zwolnienie lekarskie od pierwszych dni bo po co pracować jak i tak 100% dostaną. Robiąc tym samym krecią robotę innym. POtem kobiety się dziwią że pracodcy patrzą krzywo na kobiety