Czyżby Julia postanowiła budzić się z rana ze takie klimatyczne widoki nam przesyłasz?

Tez o tym pomyslałam

Na szczęście nie
Codziennie wstaję 5.30 jemy razem śniadanie, eM jedzie do pracy a ja mogę coś grzebnąć w ogrodzie póki młoda śpi

że ci się chce. Ja o 6 nie moge się zwlec a muszę...

Mój wstaje o 4 i szczerze to nie chce mi się. Rok szkolny się zaczął, więc teraz wstaje 6-6:30 po to żeby poczytać Ogridowisko i kawę wypić w spokoju. Często śniadanie zjadam już w pośpiechu jak się dzieci już obudzą i każde coś chce albo ma kiepski humor od rana

Widoki poranne super!!! Ale chyba nie wstawałabym aż tak wczas... za duży śpioch jestem.... świetnie wyglądają rozplenice.

te berberysy tam super się prezentują, no ale jak grzyb to cóz... ciekawe czy te zielone tak mają czy ogólnie berberysy? u rodziców widzę z paru bordo niektóre były zdrowe a niektóre też takie łyse. ale w poprzednich latach bez problemu. Może taki rok?

Patrzać na to zestawienie kolorystyczne pomyslałam o wiązie holenderskim tyle ze on wysoki będzie i nie wiem czy chcialabys aby wchodził Ci do ogródka.

świetnie ta irga Ci zarosła rów - czysto i schludnie. przycinacie prawda?

Ja też
Dla Ciebie wrześniowy poranek