Bo to ja pierwsza podesłałam Sorry
Olka, pogodę Ci podesłałam, a sił mi jakoś brak
Oj Olu...wiem jak to jest mieć gruzowisko pod trawnikiem Ale Ty jesteś dzielny pracuś i dajesz czadu
wysłałam Ci troszkę co by mi starczyło nie dotarły ? buuuu
daje czadu aż łopata lata ze złości
Juzia życzyła dobrej pogody i się sprawdziło a tak miało padać Walczę z przygotowaniem rabaty... dziś to mnie chyba wszystko już boli i łapy do ziemi. Straszny syf mam w tej ziemi, miejscami glina okrutna, stosy kamieni, cegły, korzenie... takich taczek pełniusieńkich wywaliłam już osiem a jeszcze nie skończyłam takie to losy ogrodnika, trzeba się pomęczyć żeby było ładnie
Ja swoją dwa dni temu połamałam
Olcia, tylko nie przydeptaj sobie stopami rąk Czekam na sobotnie sadzenie stożków. dzielna dziewczyna!