Witaj, zwabiła mnie do Ciebie dyskusja o trawkach. Mój głos też jest na 'Karl Foerster'. Brakuje tu czegoś, gdy hortensje i rozplenice obok rozrosną się, przed świerkami byłoby pusto. Nie mam wprawdzie doświadczenia z trzcinnikiem, ale mocno zastanawiam się nad nim u siebie, wydaję się idealny, zwiewny, wypełnia przestrzeń, ale nie jest zbyt duży. Choiny i cyprysiki rozrosną się szybko, nie trzeba na nie za długo czekać.
Jeżeli znajdziesz w Rzeszowie miejsce gdzie sprzedają trzcinnik, proszę daj mi znać Przyfrunę jak na skrzydłach.
A i jeszcze jedno. Na tym zdjęciu jest cudny widok w tle. Kiedy jadę z moich płaskości w kierunku Boguchwały i dalej moja córka piszczy z radości "górki", mnie nie wypada, ale też mam ochotę. Pozdrawiam. Iwona.

Ola macham, nie wypowiadam się za, bo ten Karl dla mnie za wielkie kłosy ma, ale kibicuję mocno, sam pomysł z rzędem traw gorąco popieram. Pewnie jak już posadzisz, to będę się zachwycać.

Ola macham, nie wypowiadam się za, bo ten Karl dla mnie za wielkie kłosy ma, ale kibicuję mocno, sam pomysł z rzędem traw gorąco popieram. Pewnie jak już posadzisz, to będę się zachwycać.

Olu, doczytałam na tyłach. Karlem dziewczyny się zachwycały, z tego co pamiętam. plan ładny

Ola,na kiedy potrzebujesz te kratery.

podpisuje się pod tym

olus limko-skrzynko buziak poranny