Gdzie jesteś » Forum » Róże » Róże Davida Austina

Pokaż wątki Pokaż posty

Róże Davida Austina

GingerO 11:21, 15 lip 2023

Dołączył: 10 lut 2023
Posty: 118
Edith, kupowałam ta róże w niemieckiej szkółce wiosna tego roku. Pozdrawiam
____________________
Ola
Sylvatika 20:11, 11 sty 2024


Dołączył: 25 mar 2020
Posty: 261
trochę odświeżę wątek
1-stara odmiana Davida Austina z 1994r. - Eglantyne


Jest bardzo jasno różowa i w środku kwiatu ma takie małe gniazdko- zawinięte płatki - urocze to jest Słabe zdjęcia- z telefonu- w najbliższym sezonie trzeba ją lepiej obfotografować, bo zasługuje na to bezwarunkowo.
____________________
Sylvatika Na skraju Puszczy Bydgoskiej *** Wizytówka
Sylvatika 20:33, 11 sty 2024


Dołączył: 25 mar 2020
Posty: 261
Princess Aleksandra of Kent- różyczka z 2007r - przepiękny głęboki róż płatków, lekko podbity złotem u nasady. Kwiaty ma duże i ciężkie, ale trzyma je lepiej niż inne angielki, może nie tak jak Queen of Sweden, ale całkiem nieźle jak na taką masę. Z moich Austinek- chyba jest najładniejsza..




____________________
Sylvatika Na skraju Puszczy Bydgoskiej *** Wizytówka
Sylvatika 20:56, 11 sty 2024


Dołączył: 25 mar 2020
Posty: 261
Emily Bronte - odmiana z 2018r - nowa - prześliczna i - dostałam ja w prezencie - więc tym bardziej ją kocham.
Ma taki nieoczywisty kolor- jasnoróżowy z morelowym podbiciem i jest dość zmienna w tych kolorach.
Bardzo pięknie pachnie, zachwycającym aromatem - jak piękne perfumy - nie znam się na zapachach zbytnio-ale na pewno nie pozwoli obok siebie przejść obojętnie.
Jej kwiaty są tak lekko spłaszczone- wygląda to ciekawie, czasami opierają się o siebie - takie jakby lekko zdziwione
____________________
Sylvatika Na skraju Puszczy Bydgoskiej *** Wizytówka
Sylvatika 16:38, 13 sty 2024


Dołączył: 25 mar 2020
Posty: 261
Róża Geoff Hamilton- też śliczna różyczka - kwiaty mniejsze niż Princess Aleksandry, ale ich urok polega na tym że się do końca nie rozwijają , pozostają w formie takich kuleczek- bardzo ja lubię . Jedyny minus- to kiedy pada deszcz to kuleczki się zaklejają, płatki brązowieją i czar pryska.
____________________
Sylvatika Na skraju Puszczy Bydgoskiej *** Wizytówka
Sylvatika 16:54, 13 sty 2024


Dołączył: 25 mar 2020
Posty: 261
Desdemona - jedna z nowszych odmian, nie rośnie tak wysoko jak inne, ma delikatne porcelanowe płatki, z lekkim odcieniem bladego chłodnego różu- prześlicznie pachnie. Jest najdelikatniejsza z moich Austinek- jej urokowi nie można się oprzeć - jak zakwitnie - mogłabym ją obserwować bez końca , bardzo dobrze powtarza kwitnienie i nie choruje- mam ją 4 sezony i nigdy nie było nawet plamki na liściach.
____________________
Sylvatika Na skraju Puszczy Bydgoskiej *** Wizytówka
Sylvatika 17:13, 13 sty 2024


Dołączył: 25 mar 2020
Posty: 261
Lady of Shalott- tak mi się wydaje , ale tu nie mam 100% pewności - bo to zakup z marketu, a tam - wszystko jest możliwe. Zazwyczaj kupuję róże ze szkółek internetowych- mam 3 sprawdzone i niezawodne, ale zdarzyło mi się „zlitować” i zabrać do domu marketówkę- tak było w tym wypadku właśnie. Zidentyfikowałam ją jako Lady of Shalott, ale też trochę przypomina mi Pat Austin- może ktoś mnie upewni..
Najpierw zdjęcie z listopada- gdyby mogła to kwitła by cały rok
____________________
Sylvatika Na skraju Puszczy Bydgoskiej *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies