Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....

Madzenka 01:35, 18 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Wieczor był bardzo miły i nawet nam wstrętna pogoda nie popsuła humorów

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 01:36, 18 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Mala_Mi napisał(a)
Ja tydzień temu przesadzałam astible.. i ma sie dobrze Nawet przez tydzień wybujało że hej..... przesadzanie widocznie pomogło i się ucieszyło


Gdy wreszcie zdecyduję gdzie posadzić wetkam je w ziemię
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 01:37, 18 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
polinka napisał(a)
Czym pryskać na grzyba? Wszystko jednym środkiem czy różnymi?


Podobno najlepsze na takie długotrwałe opady Signum. Mozesz lać też innymi środkami: topsin, previcur, alette
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 01:38, 18 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
JulkAd napisał(a)
Madżen miłej imprezy życzę, bo pogoda to pewno już Ci humor zepsuła...mnie zresztą też...patrzę na Twoje czosnki i koniecznie muszę posadzić takie giganty....u mnie tylko malizny rosną....pogody na jutro


Czosnki dopiero pokazują swoją urodę, jeszcze nie otowrzyły w calości pąków.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 01:41, 18 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Malgosik napisał(a)
Dziewczyny macie do oprysków jakiś specjalny opryskiwacz?
A potem płuczecie go tylko by wlać inny środek?
Osobiście nie lubię chemii, ale czasem nie wyjścia.
Narazie pryskałam z takiej małej butelki jak do mycia szyb, ale trzeba się mocno namachać...


Ja używam do oprysków marolex, polecam bo jest naprawdę dobry. Po środkach ochrony roslin tylko przepłukuję je wodą a resztki zlewam w niuźytkowaną , wyżwirowaną ścieźke.
Gdy stosuje do roundapa używam stary opryskiwacz... Bo kiedyś sobie resztakami źle wypłukanej cieczy z raundapem opryskałam hortensje... Zatem to co szkodliwe to stosowane jest ze starego kwazara.

Gdy robię opryski profilaktyczne calego ogrodu to 5 l marolex napaelniam min 3 x . Większy jest dla mnie zbyt cięzki...mam też do neigo lancę doglebowa.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 01:41, 18 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
AgnieszkaW napisał(a)
Lawendę sadź zawsze bez kory, bo kora zakwasza, najlepiej w ziemi gliniasto-piaszczysto-żwirowej/gruz wapienny, na lekkim wzniesieniu (wystarczy kilka cm), by nie stała w wodzie. U mnie właśnie tak rosną i sieją się jak głupie. Pozdrawiam


Dokładnie tak zrobię
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 01:42, 18 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Syla napisał(a)
Ja również czekam na pogodę ... w apteczce ogrodniczej już preparat na grzyba i na mszycę bo mi na bukszpanach siedzi .... Miłego wypoczynku w towarzystwie wieczorową porą ....


Mszyca szaleje mimo zastosowania promanalu ...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 01:43, 18 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
gierczusia napisał(a)
Łooo bożeszzzz .. Te Twoje czosnki .... Piękne

Buziak .. U nas nie można kupić zeolitu w markecie .. Patrzą jak na wariata jak się człek pyta ... Ale w necie bez problemu


Jak widzę dobra cenę na allegro i dostawę w paczkomacie to mi się nie chce szukać w markecie..
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 01:44, 18 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Konstancja30 napisał(a)
nie wiedziałam, że mam astilbe ! ... a teraz wiem co mam i mam problem z głowy bo nosiłam się z zamiarem jej migracji i bojałam się ... już wiem jak można zatem luzik tylko niech przestanie lać ... masakra z tą pompą ...

Madżen smacznego piekarnikowania i miłego weekendu życzem buziak


Koedyś mialam podejście do astilbe.. Nieudane... Będziemy sie poznawać na nowo
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 01:45, 18 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Margarete napisał(a)
Mój oprysk klona palmowego na grzyba został skutecznie spłukany przez deszcz...
Ale przy takiej wilgotnej aurze i zapowiadanych ciepłych dniach to i tak trzeba bedzie oprysk powtórzyc i to nie tylko kjlona ale po cąłosci polecieć.
U nas pada a własciwie leje od 2 dni, z ogródkowania nici.....
Pooglądałam foty, jak zwykle mój zachwyt wzbudza twój ogród. Swój ogród póki co ogladam sobie przez okno, nie zzachęca niestety pogoda do wychodzenia, nawet psa wczoraj wieczorem musiałam siłą wypychać z domu na siku, bo stała schowana pod daszkiem na wejściowych schodkach i nie chciała iść na spacer....
Miłego weekendu !


Oprysk będzie konieczny...
U nas przestało lać, jes szansa na przejaśnienie jutro
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies