Trochę było dyskusji o rose the Rescht (na stronie Austina przez "ch" w innym miejscach bywa przez "h"

)
Zamierzam utrzymywać ja w ryzach w rozmiarze 1-1,2 m i moze kiedyś konfiturę z niej zrobię do rogalików???
Na emeryturze....
Louis Odier - ta królewna mnie zachwyca, kolorem, kształtem, posadziłam ją przy popdorze, bo może mieć nawet 2 m
The Alnwick rose kwitnie nieprzerwanie, za to ma u mnie piatkę. NIe ma pierwszego lub drugiego tłoczenia, jest jedno nieprzerwane. Deszcze w ogóle jej nie przeszkadzają
I red Leonardo da Vinci, który poszedł na rabatę do Ascot (wczoraj przesadzałam mimo kwitnienia)