Trawki i kiwecie cd

Ja też swoje ususzyłam....ale powinny odbić. Mam taką nadzieję przynajmniej

Juzia_G napisał(a)

Ja nie wiem jak Ty tam nogę wciskasz w te rabaty...takie załadowane, że szok

Spoko daję radę a chwastów wreszcie mniej i nie musze dosypywać kory

Zasuszyłam ML w doniczkach ale po obfitym podlewaniu doszły do siebie
W ogrodzie masz tak cudnie, że już nie wiem co pisać

Jak ich nie kochać? Nawet gdy przekiwtają?

leon60 napisał(a)

Zasuszyłam ML w doniczkach ale po obfitym podlewaniu doszły do siebie
W ogrodzie masz tak cudnie, że już nie wiem co pisać

Ola umiejętnie pokazuję... wiele rzeczy mnie drazni... ale nie będę co roku całego ogrodu przerabiac. Mam jeden plus, dzięki obfitości i trawom mam juz zdecydowanie mniej plewienia i ta obfitoś mi się podoba, bo jestem kokoszką
Dzisiaj przy kancikach się poddałam. Stwierdziłam, ze w niedzielę nawet MI należy się odpoczynek

Ten pan mi się naraża.... macierzanka też.... ogoliłam ją nimal na łyso bo mimo wiosnennego strzyżenia się brzydka zrobiła.... daję im tydzień na przekonanie mnie, ze nie mam ich zamienić żwirkiem...


Wyciełam kwadraty i czekam!!! Nich się sprężą, mają jeszcze 5 dni....

Drugie tłoczenie szałwi


i heliotropu


I miskanty zaczynają

I to chyba na tyle

AgnieszkaW napisał(a)

Ja bym wymieniła... wyjątkowo nie lubię zebrinusow, są takie "sztywne', Ml są cudne

To chyba, ze zebrinusy pójda na miejsce pęcherznicy (na tyłach ), pęcherznica do warzywnika i na tyły... a ML posadzę wiosną....
Pomyślę