Zawsze cięłam nawet we wrzesniu i nigdy moim bukszpanom nic nie było... Więc to chyba odporne rośliny. Aby jednak były idealne to już ostatni gwizdek na cięcie....
Ania moja lawenda bardzo ostro przycięta znów się pokłada... Zatem dam jej spokój, nie będę jej tak masakrycznie ciąć wiosną bo mi za póżno zakwitła. Niech się pokłada i bajecznie kwitnie ale widzę, że Ty masz zupełnie inna odmianę
Ja też mam dwie odmiany lawendy, tę zwartą, ktora pieknie kształtuje się w kule i pokałdającą się ale za to o cudownym kolorze. Już wiem,mże ta druga musi być podtrzymywana przez bukszpany i jest git.
Moja koleżanka ma biała - olbrzymie, wielkie, kwitnące białe kule. Ładnie to wygląda ale ładniesza jest niebieska
Marzenko,kiedy sadzimy tulipanki Juz widze jak bedzie u Ciebie pieknie....
Zamowilam Amanogawy,mam czekac.Moja staruszka rozchodzi sie na boki ,takze mus jej gore wiazac.Dostala bardzo mocno ostatnia wichura,ale dochodzi do siebie.Na wiosne bedzie jak nowa Macham bawarkowo
Im poóżniej tym lepiej w Polsce nawet w II połowie pażdziernika. Nie wiem czy u Ciebie w listopadzie już śnieg leży czy masz plaże? Bo u Ciebie to zupełnie inny klimat...
Jak Cię ręce swędzą to i pod koniec września. Narcyzy, szafirki, korony cesarskie już we wrześniu możesz
Tak Bogda jest wiele gatunków lawendy. Ja mam dwa zasadniczo różne. Teraz obserwuję w ogrodach jakie mają i naprawdę bywają bardzo różne. Nistey nie wiem jaka to odmiana bo kupiłam ją jako NN
Jesli komuś nie odpowiedziałm na pytanie to przeoczenie a nie celowe działanie. Proszę o ewentulne przypomnienie
Do wszystkich macham i idę do Was poczytać