Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....

Milka 11:17, 15 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Ewa, ja moją przycięłąm, bo też się rozlazłą i dalej kwitnie, myślę, że też możesz
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Margarete 12:05, 15 lip 2013


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Hej Marzenko,
super,że wywołałaś dyskusje o cieciu lawendy, dzieki temu i ja sie wyedukowałam i wiem jak i co, dzis po południu rzucam sie z nożycami na moje krzaczki... wszystkie 9 sztuk w tym 4 białe Alba...ale mimo że niewiele ich mam tez bym chciała mieć takie kulki jak u ciebie. Moje wszystkie młode, posadzone w tym roku, różne odmiany wiec nie kwitły równocześnie . Mam jeszcze taką lawende francuską ( nie zimująca u nas) w donicy przy schodach przed domem i tu zadziałałam intuicyjnie i obciachałam przekwitłe kwiaty i juz widzę że bedzie kwitła drugi raz. Ciesze sie ...

Pytanie dot twojej lawendy - czy tym dolomitem to nawozisz je jakoś częściej czy raz w sezonie ? bo masz takie dorodne te swoje lawendy, jak marzenie....

Przywrotnik Christa - sliczny - ja nie wiedziłam w ogóle ze taki istnieje, kupiłam w sobote zwykły, rózowy kłosowy... posadziłam mam nadzieje że utworzy ładne kępy. Jak bys w przyszłości miała za dużo to ja... chetnie przygarne...

Ewa- ja mam macierzanke w przedogródku i to zalezy od odmiany w odmianach wyzszych ścinam kwiaty po przekwitnieciu gdyz denerwuja mnie takie sterczace wysokie chabazie, a po cieciu pozostają mi sliczne zielone poduchy. Tej najniższej macierzanki nie obcinam z przekwitłych kwiatostanów, sama sie "czyści". A poza tym ograniczam moja macierzanke troche bo agresywnie sie rozrasta i włazi na inne rosliny. Po kilu latach trzeba bedzie "odmłodzić" rośliny ale to nie tylko macierzanki dotyczy.
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
AniaDS 18:16, 15 lip 2013


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Marzena2007 napisał(a)

Róża do identyfikacji




Cudo , w zasadzie podobna do mojej Granny (Meine Oma), ale czy to będzie to samo??
Będę o niej pamietać, może mi coś takiego wpadnie w oko gdzieś .
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
Madzenka 18:22, 15 lip 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Heloł
cieszę się, że wywołałam dyskusję i o lawendzie i cięciu i nawożeniu Przecież to forum maniaków ogrodowych
Co do cIecia lawendy to moja rzekomo szerokolistna (na zdjęciu uformowane kule) została już przycięta bo przekwitła a wąskalistna dopiero niedawno zaczęła kwitnąć. W tym roku w odwrotnej kolejności zakwitły a wszystko efektem radykalnego cięcia tej wąskolistnej. Cięłam wiosną tak jak Danusia pokazywała , bo po ubiegłorocznym zbyt słabym przycięciu pieknie kwitła ale strasznie się pokładała. Morał z tego taki, że jeśli chcemy mieć piekną lawendę zgodnie z instrukcją Danusi trzeba od pierwszego sezonu ją ciachac. Sygnał na ciecie letnie lawendy dają nam pszczoły, po prostu przestają latać wokół lawendy. Zatem wystarczy obserwować gdy znikną roje pszczół znad kwiatkami, ktore dodatkowo zminiają kolor tzn, że należy ciąć. Ja tnę łodygi z samym kwiatkiem ewentulnym 1 listkiem. Kojeny raz tnę wczesną jesienią po kojejnym kwitnięciu a potem radykalnie wiosną ale późną .....
I pomyśleć, że tę samą lawendę w ubiegłym roku cięłam na początku sierpnia.

Macierzankę też tnę po przekwitnięciu. Większość roślin tnę... Za wyjątkiem rododendronow i magnoli Tnę bo cięcie powoduje rozkrzewianie roślin i ich ładny pokrój. Nie lubię buszu w ogrodzie zatem tnę.
Do tej pory nie nauczyłam się ciąć się pięciorników.... różowych. Przycięłam je radyklanie w kulki wiosną i znow mi się pokładają .... Chyba muszę je przesadzić...
Uczę się ciąć cisy, jeszcze muszę potrenować.

Ale prawidłowe cięcie to wyższa szkoła jazdy, chyba musimy założyć wątek Muszę najpierw zobaczyć czy odpowieni art już nie istnieje
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 18:24, 15 lip 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Aniu wielkie dzięki, mniej j na nią oko, bo przynam się że mnie zachwyca. Rośnie obok Bonica i chyba bonica zostanie eksmitowana.... A przecież taka piekna....W tym roku przycięłam okrywowe i jest szał z kwitnieniem, ale ten rok po prostu jest dobry dla róż i mimo deszczów plamistość tak bardzo nie doskiwera.
Podstawowa zaleta, że jest samoczyszcząca!!!! Te głowki brązowieją i same odpadają.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 18:26, 15 lip 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Margarete napisał(a)
Hej Marzenko,
super,że wywołałaś dyskusje o cieciu lawendy, dzieki temu i ja sie wyedukowałam i wiem jak i co, dzis po południu rzucam sie z nożycami na moje krzaczki... wszystkie 9 sztuk w tym 4 białe Alba...ale mimo że niewiele ich mam tez bym chciała mieć takie kulki jak u ciebie. Moje wszystkie młode, posadzone w tym roku, różne odmiany wiec nie kwitły równocześnie . Mam jeszcze taką lawende francuską ( nie zimująca u nas) w donicy przy schodach przed domem i tu zadziałałam intuicyjnie i obciachałam przekwitłe kwiaty i juz widzę że bedzie kwitła drugi raz. Ciesze sie ...

Pytanie dot twojej lawendy - czy tym dolomitem to nawozisz je jakoś częściej czy raz w sezonie ? bo masz takie dorodne te swoje lawendy, jak marzenie....

Przywrotnik Christa - sliczny - ja nie wiedziłam w ogóle ze taki istnieje, kupiłam w sobote zwykły, rózowy kłosowy... posadziłam mam nadzieje że utworzy ładne kępy. Jak bys w przyszłości miała za dużo to ja... chetnie przygarne...

Ewa- ja mam macierzanke w przedogródku i to zalezy od odmiany w odmianach wyzszych ścinam kwiaty po przekwitnieciu gdyz denerwuja mnie takie sterczace wysokie chabazie, a po cieciu pozostają mi sliczne zielone poduchy. Tej najniższej macierzanki nie obcinam z przekwitłych kwiatostanów, sama sie "czyści". A poza tym ograniczam moja macierzanke troche bo agresywnie sie rozrasta i włazi na inne rosliny. Po kilu latach trzeba bedzie "odmłodzić" rośliny ale to nie tylko macierzanki dotyczy.


Przywrotniki Christa odkryłam w ubiegłym roku u naszej Finki. To dla mnie cud natury polecam i skoro Asc pisze, że się rozrasta będę dzielić
Macierzankę variegata, która kwitnie do 20-25 cm też obcinam. Cytrynowa niziutką tylko reguluję to co za bardzo odstaje.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 18:27, 15 lip 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
ewa004 napisał(a)
Marzenko a powiedz mi czy macierzankę się przycina czy nie ?
Moje dwa krzaczki tak się rozrosły i takie rozlazłe się zrobiły ,dobrze by było przekwitły kwiat ściachać


Tnij koniecznie, ja moją przycięłam nisko, baaaardzo i pieknie się zagęściła i odbiła.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 18:28, 15 lip 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
atena35 napisał(a)
Nie było mnie 2 dni a tu takie foty, informacje.
Fotki śliczne, wszyściutko takie wow.
Dobrze, że piszecie o lawendzie, moja chyba przekwita - mus przymierzyć się do cięcia
Pozdrawiam serdecznie


Napisłam już ale powtórzę, jesli nie latają pszczoły nad lawenda to sygnał, że ciąć. I nie należy z tym czekać aby pobudzić ją do wypuszczania nowych pąków.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 18:30, 15 lip 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
irena_milek napisał(a)
Naczytałam się
co do lawendy, nie wiem czy akurat moje zdanie ma znaczenie, ale w moim ogrodzie rośnie już od 15 lat; sadziłam w róznych miejscach i wiem, że w najbardziej suchych rośnie najlepiej; przycinam w marcu, tak do połowy i potem po kwitnieniu, z reguły w sierpniu i jest to mocne cięcie; część kwiatostanów zostawiam, w ten sposób mam nowe sadzonki i lawenda zagęszcza się i odmładza jednocześnie; chyba nie jest to zły sposób, ponieważ co roku obficie kwitnie i jest bardzo dorodna
tę wiedzę uzyskałam z książek, zanim trafiłam na forum, zakupiłam książkę ..1001 sposobów na piękny ogród" i w oparciu o nią robiłąm różne zabiegi, nie tylko z lawendą
róża do identyfikacji piękna, chyba przy zmianie rabaty, Dżaga tam niszczy, pójdę w bukszpan i róże, z tym, że poprzesadzam ciasno, te jasne bukszpany i będę ciąć w murek
miłego poniedziałku


Irenko Twój sukces polega chyba na tym, że tniesz ją od lat i odmładzasz ale to mnie nie dziwi, bo ja nie wiem jak Ty to robisz, że wyglądasz na mamę a nie babcię
I podstawowy warunek lawendy to suchy teren i słońce przez cały dzień.
Idź w berberysy i róże może Dżaga będzie je omijać
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Kasiek 18:31, 15 lip 2013


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Marzenko nic nie napisze bo inni juz napisali ,papuga nie jestem,powtarzac nie bede Nie wiem dlaczego ale jeszcze nie mam lawendy...hm.Pozdrawiam
____________________
Bawarka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies