Donia72 napisał(a)

A co to jest? to różowe?

Rutewka delavaya a ta jest biała

Szkoda...ale trudno.Też ukorzeniałam patyk pontyjskiej...coś tam widać,może zakwitnie?Rutewka już kwitnie?Moje dopiero się zbierają...

Listki tej rutewki skojarzyły mi się z orlikiem ładna ta roślinka

Pontyjska zakwitła ładnie ale w innej części ogrodu niż Princess, a rutewki już prawie wszystkie kwitną

Donia72 napisał(a)

Listki tej rutewki skojarzyły mi się z orlikiem ładna ta roślinka

ładna i delikatna jak mgiełka

Aniu, poczytałem, pooglądałem i pozdrawiam

Piękna piwonia, moje azalie w tym roku też mają skromne kwiaty,2 chyba wcale nie zakwitną, ale się cieszę,że żyją.
U Ciebie już busz na całego

Mam prośbę,zerknij do mnie,co to za roślinę wyhodowałam, tylko się nie śmiej jesli to chwast

Aniu pozdrawiamy z Krysią i jak zawsze zachwyt nad ilością i różnorodnością kwiecia.
W tamtym roku posadziłem 2 azalie wielkokwiatowe i do jesieni nie wypuściły ani jednego nowego odrostu. No to wiadomo- jedna z nich ma jeden kwiatek, druga zero. Ale widzę że obydwie ruszyły i może na przyszły rok doczekam.

Widzę, że rutewki Ci już kwitną, u mnie są dwuletnie, ale bidy takie, że aż przykro patrzeć. Strasznie delikatny pokrój mają moje, a o kwitnieniu to jeszcze mowy nie ma.

Aniu, cudne masz piwonie! Moje jeszcze smacznie śpią w pąkach. Ciepła im chyba trzeba, bo od kilku dni zimno i pochmurnie niestety... Miłego dnia