Aniu, piękne te Twoje irysy, u moich rodziców dziś pierwsze trzy dopiero się rozwinęły, u mnie jeszcze nie, ale liczę że za dwa-trzy dni już będą mnie cieszyć. Jedziesz do Ostródy?
Pozdrawiam
Zobaczyłam, I Marek dobrze napisał i Mała_Mi, miejsce szczepienia powinno się znaleźć 5 cm pod ziemią nie więcej ja czasem daję mniej, rozluźnienie gliny i piaskiem można i kompostem, dobrze po korzeniach róż nad dołkiem posypać mikoryza szybciej się przyjmą i będą ładnie rosnąć, nie mieszaj nawozu z ziemią tylko daj do dołka, korzenie nie moga bezpośrednio dotykać nawozu, bo je spali a na to dopiero ziemię, korzenie pójdą do dołu musisz je tak skierować będą szukały pożywienia i lepiej się ukorzenią Jeżeli kupiłeś z gołym korzeniem krzewy i producent ich nie przyciął to przytnij je na 20-30 cm, moczenie konieczne przed sadzeniem