Ewka42
09:42, 18 sty 2014
Dołączył: 25 paź 2011
Posty: 214
bywam tu raczej co kilka dni, tu tyle sie dzieje, że moja odpowiedź juz mocno spóźniona

róże do cienia - do zupełnego ciemnego cienia to pewnie nie ma, ale u mnie w półcieniu pod drzewami ładnie kwitnie Louise Odier, polecaja też Raubritter, który bardzo mi sie podoba, ale niestety nie powtarza kwitnienia. To są duże róże, ladnie wyglądające wśród drzew i krzewów. Również wszystkie róże o ciemnych kwiatach lepiej kwitną w półcieniu niż w pełnym słońcu. Właściwie żadna moja róża nie ma słońca przez cały dzień - zazwyczaj jest to pół dnia lub światło rozproszone przez korony sosen.
Szpadel - odkąd mam metalowego fiskarsa (kilka lat - kupiony do kopania piwniczki ziemnej i budowy domu - nie do zdarcia) nie potrafiejuz kopać drewnianym. Moje weekendowe hasło: idę sobie pokopać. wtedy w domu wiedzą, że idę odpoczywać po pracy w biurze

____________________
Ogródek wśród borówek
Ogródek wśród borówek