Leśne ścieżki dostały znowu suszków od tui, teraz lepiej je widać

Policzyłam moje azalie w lesie, ale dałam czadu, mam 16 japońskich, 5 wielkokwiatowych i 5 rh... rany, chyba przegiełam

Tu też widać...

Za azaliami lecą dwa pasy - najpierw z funki potem z paprotek...

Ławeczka obsadzona, teraz musi urosnąć... ale kolorki już widać, zwłaszcza nowych tawuł

Ale ogoliłam świerki i z tej strony...

A już myślałam, że jak mnie nie było, to nowe ścieżki porobiłaś Kwitnąco u Ciebie Ta spora machonia (machonia prawda? pewnie cudnym zapachem Cię raczy

I na koniec pąki judaszowca, jeszcze tydzień i będzie w różowych obłokach

A i zapomniałam że i u mnie burza była, troche tulipanów mi zsiekła , tych botanicznych Dobrze że magnolka cała bo za nią bym najwięcej płakała...
A potem zrobiło sie tak i od razu gęba sie śmiała

Tusiala napisał(a)

A już myślałam, że jak mnie nie było, to nowe ścieżki porobiłaś Kwitnąco u Ciebie Ta spora machonia (machonia prawda? pewnie cudnym zapachem Cię raczy

Nie, nie nowe, ale jeszcze nie ostatnie - jeszce zostawiam sobie to miejsce, powoli robie wyspy, tam drózka tez sie trochę wije miedzy drzewami, ale to historia na inna okazje

Ta wiecznie węszy w kompoście

A mahonia jest powalająca =- pachnie tak mocno jak hiacynty!

kasiek napisał(a)

Leśne ścieżki dostały znowu suszków od tui, teraz lepiej je widać

]

Co wysypałaś brązowego na te scieżkę? Też mam parę scieżek takich gdzie trawa marnie rośnie i zastanawiam się co pozmieniać. Jeszcze nie teraz ale za jakiś czas, gdy trawa całkowiecie zmarnieje.

Kasiu a machonie w jakiej masz ziemi kwasniej czy zwyklej? Rośnie u Ciebie jak oszalała Super.
Ja własniesobie kupiłam i wsadziałam w zwykła ziemię,

śliczna tęcza!
Jak optymistycznie

Jak zawsze - lubię Twoje klimaty