Kasia, ale pięknie. A kanciki chyba brzytwą robisz . Twoje rh i azalki też wspaniałe . A na lasek i tę plastrową ścieżkę napatrzeć się nie mogę .

Kasiu, dziękuję za miłe i sympatyczne spotkanie u Ciebie.
Chodz pogoda nie była najlepsza to czas spędzony w Twoim ogrodzie był pełen złudzeń, niespodzianek i ciekawych rozwiązań godnych do naśladowania.
Piękne dzięki.

Katkak napisał(a)

Kasia, ale pięknie. A kanciki chyba brzytwą robisz . Twoje rh i azalki też wspaniałe . A na lasek i tę plastrową ścieżkę napatrzeć się nie mogę .

A wiesz ile się nasiepię tym narzędziem do kancików? wcale nie łato zrobić równe zawijasy....
Lasek będzie za 2 lata w pełni urody, azalie podrosna i zakwitna wszystkie bo część zrzuciła paki po przechowywaniu ich w markecie...
Ale plastry są super i jeszcze po nie pojadę (i jeszcze zamówie bo mało będzie

Richie napisał(a)

Kasiu, dziękuję za miłe i sympatyczne spotkanie u Ciebie.
Chodz pogoda nie była najlepsza to czas spędzony w Twoim ogrodzie był pełen złudzeń, niespodzianek i ciekawych rozwiązań godnych do naśladowania.
Piękne dzięki.

Pogoda zrobiła się piękna... po spotkaniu - ach ta aura - kapryśna jak kobieta w ciąży
Przynajmniej tyle że kolory i zapach był Cieszę się że byłeś - w końcu

kasiek napisał(a)

Widziałam, masz super zwierzyniec - kto u Ciebie takie cuda z drewna robi?

Kupiłam w sklepie
Chodź zobacz jak tabliczki rozlokowane zwierzaki to ja z młodym, a tabliczki wspólnymi siłami

Kolejne spotkanie się u Ciebie odbyło, miałaś zacnych gości...każdy chciałby poznać Ciebie miłą, piękną i gościnną ogrodniczkę, i Twój ogród zawsze tyle się w nim dzieje, że coraz trudniej się w nich połapać, ja to wiem, bo znam ogród, który z roku na rok jest coraz bardziej zagadkowy, azaliowa, nowa odsłona ogrodu z lustrem i kolejne leśne ścieżki wyłożone plastrami. Podobą mi się żółte tujki przy altanie rozjaśniają miło całość rabaty
pozdrawiam Kasieńko

Kolejne spotkanie się u Ciebie odbyło, miałaś zacnych gości...każdy chciałby poznać Ciebie miłą, piękną i gościnną ogrodniczkę, i Twój ogród zawsze tyle się w nim dzieje, że coraz trudniej się w nich połapać, ja to wiem, bo znam ogród, który z roku na rok jest coraz bardziej zagadkowy, azaliowa, nowa odsłona ogrodu z lustrem i kolejne leśne ścieżki wyłożone plastrami. Podobają mi się żółte tujki przy altanie rozjaśniają miło całość rabaty
pozdrawiam Kasieńko

Kasiu dzień dobry...popełniła dubelek, ale nie zdołałam zmienić drugiego postu coś przyblokowało na łączach...dopiero teraz mogę zapytać, czy masz zawilce leśne?