Katkak napisał(a)

no proszę, pewnie jako jedna z nielicznych cieszysz się z końca weekendu . Napracowałaś się, ale efekty super. Ale szybko ten winnik zapiernicza po łuku. Cudna ta niebieska donica w klateczce. Buziol Kasieńko.

Tak jak nieliczna cieszę się z nadchodzącej zimy - będzie siedzenie z kawą na parapecie, przy kominku i czas na Ogrodowisko

No dobra, odpisałam a teraz najważniejsze! Powolutku mój wątek dobiega 1000 strony... Minęły też 3 lata na Ogrodowisku... Zakończyłam kształtowanie ogrodu - takie wydarzenia trzeba uczcić - i uczciłam i to jak!

W nagrodę miałam Gościa specjalnego - radość jakich mało i spotkanie wartościowe i wspaniale nastrajające. Uwielbiam poznawać ludzi osobiście, można dowiedzieć się prawdy o nich i mieć własne zdanie . Danusiu - jesteś wielka, i duchem i sercem! Było mi nie tylko bardzo miło - poczułam się wyróżniona Twoją wizytą. Masz niesamowity charakter, kobiety silnej ale i wrażliwej, aż żałuje że tak krótko zabawiliście, ale rozumiem powody
Dziękuję także za możliwość poznania Twojego syna - świetny chłopak, było mi bardzo miło, ba cudownie było Was gościć, dostałam skrzydeł jak mało kto i... jestem po prostu szczęśliwa...
Dziękuje raz jeszcze, nie tylko za spotkanie, za Ogrodowisko, możliwość spotykania się, dzielenia pasjami, poczucia więzi z innymi ogrodnikami..
Na pamiątkę..

Grześ karmił ryby..

A Danusia robiła a kuku

By być we troje - foto robiliśmy przy lustrach

Dostałam piękną konewke w prezencie, bardzo eleganckie rękawiczki i piękną



Cóż mam powiedzieć dziękuję? To na pewno, ale nie tylko - zapraszam - zawsze i o każdej porze - jesteś jak elektrownia atomowa - niespożyta energia która daje siłe, życzę by wszyscy mogli poznać Cię osobiście

Ale miałaś super gości Kasia! Drążyłaś temat, drążyłaś i wydrążyłaś Świetne prezenty

Kasia Takich Gości to tylko zazdrościć co niniejszym czynię . Danusiuuuuu, ja też chcę .

Kasiu, wspaniała sobota, z takimi goścmi

kasiek napisał(a)

Dostałam piękną konewke w prezencie, bardzo eleganckie rękawiczki i piękną


Cóż mam powiedzieć dziękuję? To na pewno, ale nie tylko - zapraszam - zawsze i o każdej porze - jesteś jak elektrownia atomowa - niespożyta energia która daje siłe, życzę by wszyscy mogli poznać Cię osobiście

Fajnie elektryzuje teraz ten kącik kolorami....super masz podejście do życia, brawo brakuje mi takiej motywacji do działania i siły takiej jak piszesz o szefowej, oj brakuje mi wsparcia od Danusi

Kasiu ,ale miałaś gości ,pewnie pucowanie przed wizytacją było ,co ? Buźka mi się uśmiechnęła jak zobaczyłam zdjęcie Grzesia karmiącego rybki ,tak z oddali rzucał jakby się bał ,że jakaś pirania wyskoczy .