Gosia na spotkanie się zapisujesz , Agania utworzyła wątek

Gosiu, jak Wam dobrze, że Pisarzowice macie tak blisko..zazdraszczam i nie mogę odżałować;/

To nie żałuj tylko przyjeżdżaj Ja do Poznania mam tyle samo a byłam już kilka razy.Może w maju czas na góry???

Gosia, ja już raz magnolię taką dość sporą przesadzałam i przeżyła. A jak nie przeżyje- to Ty pielęgniarka fachowo ją reanimujesz Sztuczne oddychanie, takie tam inne Ja w tym roku dużo będę przesadzała, w tym magnolię. Już mnie kusiło, ale koleżanki z pracy mnie ostudziły. Ja czekam do wiosny. Magnolia ma płytko korzenie- a jak przyjdzie zima i mróz może nie zdążyć się ukorzenić. Poczekaj do wiosny. Czytam, że masz chętną ekipę ogrodniczą. To bardzo miłe

Żebym to ja miał jedno drzewko do przesadzenia a tu całe szeregi czekają i o litość proszą, o miejsce niestety nie wszystkie się doproszą...