Tak uczynię Gosieńko - jak tylko oczka otworzy My dziś byliśmy na małym rekonensansie w ogródeczku - sporo jest do zrobienia - sporo teź roślinek wyleciało - samych tuji do dosadzenia jest 12 sztuk

Super sąsiadka. Już działamy w ogrodzie. Ja od 2 tygodni przeziebiony od pierwszych wyczekanych prac ogrodowych bo poszalałem trochę , ale co tam.

Pozdrawiam

Ale fajnie teraz siedzieć i podziwiać - i to jeszcze nie musiałaś się narobić

Macham niedzielnie

Gosia cieszę się, że wszystkie roślinki przesadzone podczas moich jesiennych rewolucji przyjęły się Nawet wiekowa hortensja która rosła w przedogródku, wciśnięta gdzieś w kąt. Teraz mieszka sobie pod sosnami. Gosia, a hortensje w jakiś sposób się przycina, chociaż te zeszłoroczne kwiatostany? Cieszę się, że czujesz się już lepiej Mnie jakieś przeziębienie rozkłada, tzn póki co boli mnie gardło i taka jakaś niewyraźna jestem. Może domowymi sposobami się uleczę Idę zaraz przepłukać gardełko wodą z solą. Potem herbatka z cytryną, ciepła kąpiel i hop pod kołderkę w cieplutkich skarpetkach

Widziałam Twoje buksiki obikowe, Twoje super są, te dzisiejsze w sklepie to beleco, na prawdę. Już przebrane są, to marnociny zostały.
Pojechałam po nawóz do magnolii, nie ma u nas. Chyba przez internet muszę zamówić. Nic prawie nie kupiłam, a rachunek zdziwienie wywołał...
Jeszcze nie masz dość? Do Wrocławia Ci się marzy???