Ciotuniu zostawiam buziaki i zmykam.....nie wspomnę nic o cudownych Twych rabatach....bo i poco....inni już nachwalili.......jeszcze Ci się w głowie przewróci i sodówa uderzy...uciekam bo wieczorem mam gości, trza ciasto zagnieść

Marzenko tulipanki już niedługo

Mati stożki zakupione na wiosnę

Paulinko na żywo jeszcze lepszy efekt

Polu miałaś weekendy odpuścić no ale do 14 to spoko Buziaki

Mała Mi oczywiście masz rację że trza molo zlikwidować ale jakoś pomysła nie mam

Iwonaal pelargonie co roku już takie kupuję

Gaga dzięki i wzajemnie

Ula u mnie słonko od rana

Gierczuś ale co ogarniam? Ja mam wrażenie że nie ogarniam

GorAna napisał(a)

Ciotuniu zostawiam buziaki i zmykam.....nie wspomnę nic o cudownych Twych rabatach....bo i poco....inni już nachwalili.......jeszcze Ci się w głowie przewróci i sodówa uderzy...uciekam bo wieczorem mam gości, trza ciasto zagnieść

Masz rację sodówa zgagę powoduje Miłego wieczorku

No to męczenie

To moje nowe nabytki Ostrokrzewy Goshiki i Variegatus

Narobiłam rabanu z przesyłką którą dostałam i która mnie przeraziła. Należy więc uczciwie teraz napisać co działo się dalej
Pan odpisał że on nie pakował i nie wiedział że takie rośliny wysłano. Tłumaczył się że larwanem było lane i opuchlaki powinny być martwe. Po następnym moim emailu że to nie wytłumaczenie, bez kłopotów zwrócił połowę pieniędzy za rośliny których sadzonek nie miał z poprzedniego sezonu i obiecał przysłać część zeszłosezonowych dobrze ukorzenionych roślin w ramach reklamacji Przyszły w środę całkiem ładne

Jeszcze troszkę kolorków

i jak tu żyć? ja się podniecam swoją posianą trawką, a gdzie mi jeszcze do takich rabat i ogrodu?

pozdrawiam :*