kitek81 napisał(a)

i jak tu żyć? ja się podniecam swoją posianą trawką, a gdzie mi jeszcze do takich rabat i ogrodu?

pozdrawiam :*

Kasiu jak trawka urośnie to sama zobaczysz że bliżej niż myślisz

Ale bajkowo i kolorowo! Super Gosiula, niedługo ten spektakl barw oglądniemy razem na żywo

No to Ci Dosiu ulżyło z tą reklamacją ....a ostrokrzewy piękne, trzeba pomyśleć o nich gdzie by je jeszcze u mnie wcisnąć
A jeszcze kochana czy w sobotę wybierasz się na zlocik razem eM czy sama... bom ciekawa

kitek81 napisał(a)

i jak tu żyć? ja się podniecam swoją posianą trawką, a gdzie mi jeszcze do takich rabat i ogrodu?

pozdrawiam :*

Wszystko powolutku. I dobrze, że umiesz się cieszyć z posianej trawy. Ja jak swój ugór-gruzowisko uporządkowałam to miałam radość. Jak posadziłam jakiś krzak lub drzewo w uporządkowanym miejscu (gdzie metr dalej był gruz) też się cieszyłam itd. Jak kupiłam pierwszą gęś do mego wiejskiego ogrodu to przez miasto z nią pod pachą szłam dumna jak paw a ze szczęścia mało zęby mnie się nie opaliły
To dobrze, że umiesz się cieszyć. Znam osoby co mają bardzo dużo i dalej są nieszczściwe i dalej mają mało

Pozdrawiam

Kończą się tulipany ale nie kończy się u Ciebie kolor są azalje, różareczniki jest pięknie
Pozdrawiam

Piękne kolorki, czy ta żólta azalia pachnie? Moja roznosi zapach na kilka metrów wokół. Cudnie masz w ogródku

Kasiek tulipki chyba nie dotrwają do soboty Ale co tam, jak ja się strasznie cieszę

Joluś oczywiście że z Emusiem Ostrokrzewy są świetne bo zimozielone

Asiu normalnie zobaczyłam cię z tą gęsią i uśmiecham się tak jak ty wtedy

Iwonko pachnie na cały ogród tak pięknie że aż okna chce się otwierać

Asiu u cioci zawsze kolorowo

Gosiaczku męcz mnie jeszcze Dla mnie bomba Buziolki

Ładnie Ci kwasoluby zaczynają kwitnąć... ja z moimi muszę przeprowadzić w tym roku poważną rozmowe na temat ich kwitnienia. Sąsiadów wybiedzone, nienawożone z okropnymi liścmi kwitną jak szalone. Moje mają łądne zdrowe zielone listki, a kwitną.... nawet nie komentuje jak.