i wreszcie skleciliśmy do kupy i pomalowali kupioną z m-c temu pergolę

Kasiu, wzdycham do tej róży razem z Tobą. Piękna jest

jak podrośnie chociażby klon i przysłoni nieco bramę, to ta pergola będzie takim wejściem do kolejnego ogrodowego wnętrza.


Idze się spodobała i jej jak widać również

Donia72 napisał(a)

Kasiu, wzdycham do tej róży razem z Tobą. Piękna jest

Śliczna, prawda? Mam nadzieję, że okaże się dość odporną różą. Wtedy już byłaby ideałem .

jak się Wam tak podobają to moje monumentalne trawska jeszcze raz

a to moja pierwsza róża - posadzona w 2013r w październiku. Nigdy na nic nie choruje i nawet mszycę łapie rzadko. A kwitnie non stop .

widać jak różny ma kolor kwiatów, w zależności od stopnia rozwoju.

Anda napisał(a)

Twoja córcia jaka słodka Też lubi róże, jak mamusia
Queen jest naprawdę śliczna.

Słodziak, to prawda i kwiatkowy z Niej ludek .

A na pergoli będzie?????

Nallar napisał(a)

A na pergoli będzie?????

Ewciu, a sama jeszcze nie wiem. Na razie niech se stoi .

Z tą pergolą w przejściu będzie cudnie. Ja tam widzę jakieś różowe różyczki.
Ale Ty na pewno wybierzesz coś extra.

Igunia pod tą pergolą wygląda jak krasnoludek w bajkowej krainie