Jolanko zmyliłaś mnie zmianą awatarka . A ja tak lubiłam patrzeć na Ciebie uśmiechniętą . Ale czy choćby te kilka dni nie jest cudownie napawać się ich pięknem? Dla mnie takie widoki bezcenne .
U mnie Joluś cudne słonko, ale za to z przymrozkiem. Widoki niesamowite . Pograbiłam trochę liści (o 7:40 zaczęłam - brawo ja ), coś tam pośturałam i do roboty. Aż słonka szkoda . Buziole .
Pięknie u Ciebie. W ogrodzie zagościły wszystkie odcienie jesieni, tylko ten przymrozek, choć fotogeniczny wcale, ale to wcale mi się nie podoba. Zachwycam się Twoimi klonami