Nallar napisał(a)

Co byś się nie zdziwiła jak któregoś pięknego dnia......
Wysiewałaś nasionka, czy kupiłaś sadzonkę?

Zapraszam serdecznie, wiesz przecież . Ewciu kupowałam sadzonki, ale ze dwa lata temu. co dziwne - one najpierw są fioletowe, więc szczerze mówiąc nie wiem skąd te żółte się wzięły. Ma tak jak przekwita, czy jak?

Kasiu żółtych orlików jeszcze nie widziałam Co działasz na dawnym warzywniku?

U mnie pokazała się nasturcja ale groszek jeszcze w powijakach.

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Kasiu żółtych orlików jeszcze nie widziałam Co działasz na dawnym warzywniku?

Gosiaczek no właśnie jeszcze nic nie działam. Stoi taki pusty ugór, więc trochę Was postraszy . Pomysł na niego już mam, ale realizować go będziemy stopniowo, bo wicie rozumicie . Poza tym potrzebuję dwóch brzóz Doorenbos, a nie orientowałam się jeszcze czy w pobliskich szkółkach je dostanę.

Nallar napisał(a)

U mnie pokazała się nasturcja ale groszek jeszcze w powijakach.

A ja nasturcji w tym roku wyjątkowo nie siałam, więc posiała się sama . Jak przekwitała to musiała zostawić po sobie nasionka i mam ją w skrzyni, a ostatnio nawet wyrywałam z lawendy, bo nawet tam polazła .

Widziałam wczoraj takie cudeńko. Kto mi powie co to za roślinka?

Wytarabaniłam wczoraj z piwnicy takie coś i zrobiłam z tego donicę. Tylko gdzie to postawić?


bodziszki chyba zakwitną

krzewuszka od Kasi ma taki obłędny kolor liści

Cała ja .

Ten portret zawiśnie w salonie - nie może być inaczej. Wygryzł z miejsca nawet stare zdjęcie pra dziadka . Uwielbiam jak synuś robi mi takie niespodzianki

Katkak napisał(a)

Kasiu jak dla mnie to 'Aquilegia maxi'. Tylko on ma taaki kolor i tak długie ostrogi
Wysiewałam je w tym roku, a w zeszłym kupiłam sadzonkę, ale w tym sezonie prawie go coś zżarło..
Może były jakieś nasionka w sadzonce, którą kupiłaś i w tym roku masz niespodziankę.

Zaintrygował mnie ten liść hortki, poszukam informacji-może coś znajdę