Kasiu, u mnie zadziało się podobnie.
Podejrzewam że to coś w rodzaju roślinkowego szoku. Moje patyczki z kuchennego parapetu trafiły na rabatę, zaraz po tym jak pokazały się korzonki.
Nowe liście które teraz wyrastają są już bez tych przebarwień.
Ewuś, ale rzecz w tym, że ta limka sadzona prawie dwa lata temu już tak miała, utrzymuje się ta pstrokacizna (śliczna moim zdaniem) cały czas, w dodatku tej sadzonce pobranej od niej też utrzymuje się to cały czas.
orzech żyje sobie w najlepsze, choć po radykalnym przycięciu wróżono mu rychłą śmierć . W dodatku niesamowicie się zagęścił i jakby tego było mało - będzie owocował
parasolki łubinów
Kasiu przyszłam z rewizytą, masz dużo bardzo fajnych roślin, dekoracje też potrafisz bardzo klimatyczne stworzyć!
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ
************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************
***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 ***
*** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 ***
*** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 ****
***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21