No to wielkimi krokami zbliża się termin zamontowania drzwiczek wędzarni (wczoraj rozmawialiśmy z kowalem). Pewnie będą gotowe do soboty. W sobotę też powinniśmy dostać prosiaczka. Jako, że powinien się trochę pomoczyć, to wędzenie kawałków mięsa będzie się raczej odbywało za kolejne 2 tygodnie. Ale sądzę, że od 11-tego będziemy już mogli spróbować bigosiku i świeżonki z prosiaczka. To proponuję wstępnie 11-tego na spotkanie. Ale może też być 12-ty lub 13-ty.
Mieszkam w okolicach Grodziska Mazowieckiego - wieś Adamowizna.
Kto ma ochotę wpaść ? Może ustalmy jeden termin. Czekam na propozycje.
Czyli zaczynamy przyjmować gości 11.11 od 11.11 . Zapraszam wszystkich chętnych .
Mieszkam w wiosce co się nazywa Adamowizna, ul. Niedzwiedzia 7. Znajduje się ok. 3 km od centrum Grodziska Mazowieckiego.
Możliwe są przynajmniej 3 drogi:
1. Dojazd WKD do Grodziska Mazowieckiego z podaniem mi godziny przyjazdu – ktoś odbierze samochodem, bo nogami to trzeba wiedzieć ew. wyjdę po nieszczęśnika.
2. Dojazd samochodem od strony Grodziska Mazowieckiego: Trzeba jechać alejami Jerozolimskimi długo długo (czyli przejechać przez Pruszków, Milanówek) i dojechać w zasadzie do centrum Grodziska – czyli przejechać prosto przez światła ze skrętem na Sąd itp. i dojechać do następnych świateł (skręt na basen, cmentarz). Po prawej stronie będzie charakterystyczny budynek mieszkalny (pseudo wieżowiec z małego miasta) bardzo kolorowy – czyli pomalowany na zjadliwe kolory. Na tych światłach należy skręcić w lewo w ulicę Montwiłła. Ulica wiedzie przy płocie cmentarza, targu i basenie. Następnie należy jechać prosto mijając miejscowość Odrano Wola. Po prawej stronie mija się m.in. Budokrusz i ogródki działkowe. Przy tablicy oznaczającej koniec Odrano Woli i początek Adamowizny należy skręcić w prawo na drogę asfaltową . Drugi dom po lewej stronie – taki bardzo prosty, ciemnobrązowy z wiklinowym ogrodzeniem – to jest właśnie mój.
3. Dojazd samochodem od strony trasy Katowickiej: Jedzie się od Janek na Katowice. Jedzie się ok. 15 minut i napotyka się pierwszy wiadukt w poprzek drogi (miejscowość Żabia Wola). To jest właśnie zjazd na Grodzisk Mazowiecki (i Adamowiznę oczywiście) – zjazd jest oczywiście w prawo, a po podjechaniu pod górkę w lewo. Następnie mija się kilka wiosek (pierwsza to Józefina) jadąc cały czas prosto. Przejeżdża się przez całą Adamowiznę. Przy tablicy oznaczającej koniec Adamowizny i początek Odrano Woli należy skręcić w lewo na drogę asfaltową. Drugi dom po lewej stronie – taki bardzo prosty, ciemnobrązowy z wiklinowym ogrodzeniem – to jest właśnie mój.
Szykuję ognisko, bigosik itp. Wędzarnia powinna być już gotowa.
Już czuję ten aromat, mam nadzieję, że goście dopiszą. Trzeba rozreklamować, napiszemy na tablicy Ogrodowiska, możemy? Wtedy ukaże się wszystkim Fanom.
Zgodnie z zaproszeniem, 11.11 nieco przed południem pojawiliśmy się na obiecanym bigosiku. Zapewniam, że był smaczny, a i śliwowica oraz limonka z procentami też smakowały. Dziękujemy wspaniałym Gospodarzom ogrodu za przyjęcie.
Obszerna relacja ze szczegółowymi zdjęciami znajduje się w wątku Spotkania Wizyta w ogrodzie Agnieszki.
Zobaczcie i poczytajcie, jakich delicji posmakowaliśmy. Dziękujemy.