Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Jakie zwierzę niszczy mój trawnik?

Pokaż wątki Pokaż posty

Jakie zwierzę niszczy mój trawnik?

ediora 16:24, 21 sie 2013

Dołączył: 21 sie 2013
Posty: 12
Witam,

Bardzo proszę o pomoc w zidentyfikowaniu zwierzęcia, które od kilku dni skutecznie niszczy mój trawnik. Jest on jakby rozkopanyale nie ma głębokich dziur ani korytarzy, trawa jest podniesiona, jakby ryjek w poszukiwaniu pozywienia! Zaznaczam że ma to miejsce tylko gdzie trawa jest wysuszona. Do tego po jednej nocy mnóstwo odchodów (czarne, podłużne ok 5 cm). Myślałam że to jeż ale one podobno nie "szkodzą"? Załączam zdjęcia i proszę o pomoc w rozpoznaniu intruza i co najważniejsze jak się go
poz być?! Pisałam tez na forum ogrodniczy male bez odzewu, a codziennie nowe ślady i szkody!






Z góry dziękuję za pomoc
Ediorka
Madzenka 21:52, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Pierwszy raz coś takiego widzę... Obstawiam nornicę (ale te odchody) lub karczownika..... Kup pilnie środek w każdym markecie budowlanym na gryzonie w ogrodzie i syp.
http://www.nokaut.pl/pozostale-poza-domem/trutka-na-karczownika-i-nornice-bros.html
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Debra 22:07, 21 sie 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
To mi przypomina film, gdzie trawnik był niszczony przez .... szopy pracze
One wygryzały ogromne dziury w poszukiwaniu ddżownic.

Wprawdzie szop u nas teoretycznie nie wystepuje, ale jest go coraz więcej, bo wiele osobników uciekło z prywatnych hodowli. Czy mieszkasz może we wschodniej Polsce?
Czy Twój trawnik był kładziony z rolki?

Ale to oczywiście mało prawdopodobne ))
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
ediora 09:27, 22 sie 2013

Dołączył: 21 sie 2013
Posty: 12
Dziś znowu to samo, coraz większy teren i coraz wiecej czarnych plam. Dzisiaj jak usuwałam odchody zauważyłam ,że w co drugiej "dziurce"( nie jet ona głęboka, tylko odsłonięty trawnik) są takie małe białe larwy, ok 1 cm, dosyć grube,ale skąd one się tam biporą i eweidentnie po nie przychodzi mój "przyjaciel".Ręce mi juz opadaja bo trawnik wygląda okropnie. Nie był z rolki, sami sialiśmy go 4 lata temu.
Mieszkam w kujawsko-pomorskim. Na razie jadę po ten środek i zobaczymy co dalej....
Debra 11:20, 22 sie 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Sądząc po odchodach to sporawe zwierzę i oprysk to strata pieniędzy.
Może zaczaj się w nocy i zobacz co przychodzi. Tak robili w tym filmie, a potem była trutka na szczury, tylko że koty sąsiadów się potruły. Tak więc z chemia to zawsze jest ryzyko...

Poczytałam jeszcze o szopie praczu - aktualnie jest go naprawdę sporo niemal w całej Polsce. Mnozy się bardzo szybko, bo jako gatunek inwazyjny bierze nature przez zaskoczenie - inne zwierzeta nie wiedzą jak z nim walczyć, bo go nie znają. Jest wszystkożerny, często wygryza też dziury w ścianach domu, by dostać się do domowej spiżarni

Oby to nie szop, bo wtedy tylko likwidacja trawnika daje szansę na pozbycie się go z ogrodu
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
ediora 14:45, 22 sie 2013

Dołączył: 21 sie 2013
Posty: 12
Kupiła dzis środek do spryskiwania na łasicowate , nornice i inne, musze spróbować. Załatwiłam tez ludzkie włosy od fryzjera i powkładam w różne miejsca, jak to nie pomoże będę dalejdziałać i pewnie skończy się na pułapce, tylko nie wiadomo na co to pułapka miałaby być:
W nocy mam strasznie ciemno na trawniku i trzy punkty gdzie ten stwór się pojawia, także to tez nie będzie łatwe i nie wiem czy w ogóle wytrzymam tak oczekując aż się pojawi,jakaś kamerka termowizyjna by się przydała

Dzięki za wszytskie rady, może ktoś jeszcze zajrzy i rozpozna szkodnika...

ediora 14:53, 22 sie 2013

Dołączył: 21 sie 2013
Posty: 12
a własnie doczytałam,że szopy w odchodach maja prawie zawsze jakieś resztki niestrawionego pokarmu, jezyn, pancerzyków widoczne gołym okiem ,a u mnie ta kupka rano jest zawsze jednolita, czarna, zero niestrawionych resztek, pestek itp jak wyschnie to taka jak na zdjęciu.



To może jednak nie ten szop . Dzis jeszcze zauwazyłam po wylaniu wody z basenu ,że od spodu jest pełno "śladów ziemi, takie kropki ziemi, które odznaczyły sie na spodzie basenu i widac je na tarwie, to tak jakby od spodu coś mogło buszować,ale nie przedostało się na zewnątrz bo nie dało rady ! To pewnie chrabaszcze czy coś innego co wydostaje się po przeobrażeniu z ziemi i na co poluje szkodnik?!




Do tego te pędraki pod trawą( zdjęcie)








Jakby zostawiał sobie kolację na następny dzień!
Anabell 20:25, 22 sie 2013


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Pierwszy raz widzę takie coś na oczy. Czyli to coś buszuje za pędrakami. Wygryzie wszystkie i pójdzie.
Szczur zostawia bobki, karczownik jest wielkości kreta i nornicy. To musi być coś większego.
Jak się dowiesz to napisz jesteśmy ciekawi.
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
ediora 21:14, 22 sie 2013

Dołączył: 21 sie 2013
Posty: 12
No teraz to się dopiero podłamałam, bo okazuje się że mam w takim razie plagę pędraków, które niszczą mi trawnik i dlatego jest on taki żółty i suchy, a na domiar tego jakiegoś zwierza, który niszczy go od
góry wyżerając pędraki,ale jest ich tak dużo ,że może to potrwac jeszcze bardzo długo... a ja już spryskałm trawkę i powtykałam włosy.Masakra!
Debra 21:33, 22 sie 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Może w sumie to zwierzę Ci pomoże. Z pędrakami i tak nici z ładnego trawnika, a jak to zwierzę je wyżre, to sobie pójdzie gdzieindziej
Tylko to chyba mało prawdopodobne.
Tak czy inaczej współczuje, bo łatwo nie będzie. Strasznie jestem ciekawa co do Ciebie przychodzi nacami
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies