Irenko pisałam wyżej, ze to nie szczepiona na pniu tylko taka trochę wyprowadzona na drzewko(mam nadzieję). Też bym chciała taki kubraczek
Kasiu, bardzo lubię twoją brzozową. Ślicznie jest.
Ale masz fajnego rezydenta daje rade bez mamy? sliczne widoki u Ciebie
Oj dla takiego Rezydenta warto pauzę sobie w ogrodzie zrobić Rozumiem że dzieciaki w egzotyce wypoczywają
Tulipany robią wrazenie , rh ładnie Ci przezimowały dużo lepiej niz u mnie ale moje podsychały latem bo nie było wody. No i oczywiscie Rezydent śliczny chłopczyk ciesz sie nim bo jak wyjedzie będziesz tęsknic.