Piękny ogród i jakie cudne kolory zieleni ... i te nowe przyrosty bukszpanów.
Co należy robić aby różaneczniki były takie dorodne, zdrowe, bo u mnie jakoś nie chcą rosnąć, a posadzone w dobrej ziemi i podlewane nawozem dla nich. No cóż widać jaki ze mnie ogrodnik
Malgra dziękuję za miłe słowa Jesli chodzi o różaneczniki to podstawą, baaardzo ogólnie, jest odpowiednie bardzo kwaśne PH, przepuszczalne mega próchniczne podłoże z (korzenie muszą mieć dużą ilość powietrza) i stanowisko w rozproszonym cieniu ...takie warunki jednak niełatwo stworzyć.
Stąd biorą sie kłopoty w uprawie rózaneczników.
Specjalistką od RH jest Bodzia z "Rododendronowego". Jeśli chodzi o uprawę różaneczników to odsyłam do lektury wątku: https://www.ogrodowisko.pl/watek/867-rozaneczniki-sadzenie-i-pielegnacja
Jest tutaj wszystko co należy wiedzieć o ich pielęgnacji. A ja mam w swojej kolekcji najmniej wymagające RH takimi są np. cunningham's white, Nova zembla. Jest ich pewnie duuużo więcej ale to już można się doczytać w watkach tematycznych.
Dziadziuś mnie dzisiaj zastąpił we wieczornych rytuałach dlatego jestem z Wami
oczywiście Franek jest całowany, kiedy tylko sie da więc od Ciebie uściski i całusy były Makowo dziękuje
Dziadziuś mnie dzisiaj zastąpił we wieczornych rytuałach dlatego jestem z Wami
oczywiście Franek jest całowany, kiedy tylko sie da więc od Ciebie uściski i całusy były Makowo dziękuje
wrzosy na pewno nie lubią mokrych miejsc, a zraszacz dodatkowo zmieniałby kwaśność gleby wiec kompletnie odpada. U mnie chcę posadzić selserię jesienną, (ma ponoć limonkowy kolor) bo lubi słońce i nie wymaga częstego podlewania. Pod zraszaczem jednak może lepiej byłoby gold foutains mam tą trawkę od tamtego roku i pięknie przezimowała i tak jak sama nazwa wskazuje świeci na rabacie
Kasiu, wreszcie pooglądałam sobie dokładniej Twój ogród i powiem jedno: Kobieto jak Ty masz pięknie!!!!. Rabaty są bogate, ale nie pstrokate, nie przeładowane. Wyczuwasz doskonale gdzie jest ta magiczna granica, którą łatwo przekroczyć, aby kompozycja nie zamieniła się w coś, co powoduje zgrzytanie zębów. Świetnie dobierasz rośliny i komponujesz. Wszędzie kryje się jakaś niespodzianka, coś co na dłużej przyciąga oko. Jestem naprawdę zauroczona
Dziękuję bardzo! Muszę dokształcać się w tym temacie, człowiek się stale uczy i to jest cudowne i dobrze, że nie ma dość. Ale teraz będę u Ciebie stale bywać, bo jest pięknie!!!
Pozdrawiam serdecznie
Juziu zaraz będą ale babciowanie i ogród nie idzie w parze. Właśnie Franuś siedzi obok i naciska na klawisze. Moze uda mi sie coś wkleić
To zdjęcie z rana zrobione z okna kuchennego.