Super z irga zamiast limonki wyszło.
Dzieki za podpowiedź ja tez mam taka sama irgę z owockami czerwonymi i bardzo jej nie lubie, jest na środku ogrodu ( "stare" nie moje nasadzenia...) późno rusza więc wiosną gdy wkoło zieloniutko juz się robi to po srodku stoi smutna i smętna kupa poplatanych łysych gałezi jak chrust na ognisko..........ale teraz chyba ja trochę polubię.... bo mogę wykorzystac do wianków.
Małgosiu moja irga jest zimozielona i zawsze wygląda świetnie wiem, że ta moja to irga pozioma nazwy odmiany nie znam. Nie do końca się sprawdza jako ozdoba bo niestety owoce odpadają