WilczaGora
16:06, 01 lut 2014
Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
byłam dziś strącać śnieg w ogrodzie i brodziłam w śniegu PO KOLANA
nie przesadzam ani ciut, ciut
w wysokie kaloszki nabrałam tyle śniegu, że musiałam wracać do dom i to prędko !!!
nawet jak już ta odwilż dojdzie do nas, to będzie to chyba troszkę trwało
pod śniegiem, na gałęziach iglaków - tafle lodu

nic nie połamane, ale bardzo ciężkie to śnieżysko było
macham Wilczą łapą (tą, co śnieżysko strącała)
