i ja Olu pozdrawiam, tak szybciutko odpisuję, bo mi bardzo miło, że tyle osób zagląda ...
....ale niestety nie nie mam czasu na bieganie po wątkach, może innego dnia
Jagódko (jakie piękne masz imię)
witam Cie w moich Wilczych progach i zapraszam do wspólnego ogrodniczkowania, bo to moja największa pasja
nie mamy żadnego nawadniania w dłuższe okresy suszy podlewam hortensje z węża, ale poza tymi "aktami dobrej woli" one radzą sobie same
co już sadziłaś pod brzozami ?
"listing z trawingu" już się u nas rozpoczyna bo liście lecą z brzóz na potęgę
cieszę się , że zaglądasz na bloga i tu też będziesz mnie odwiedzać - miło bardzooo a bycie Twą muzą...troszkę mnie onieśmieliło...ja chyba nie zasługuję, na takie słowa...
a mężowi...rozpisz plan 10-letni i działaj
dzień po dniu, miesiąc po miesiącu i sezon po sezonie a za 3-4 sezony będziesz już z siebie dumna jak paw
właśnie tak powstał nasz ogród i tylko zmarszczek mam więcej niż moje równolatki...wiesz...ta spracowana twarz, pokazuje trudy
maleńkie brzózki wyrywam, jeśli gdzieś się pojawią
liśćmi ściółkujemy rabaty i wszystko git !!!
w wolnej chwilce polecę do Ciebie i spojrzę o co chodzi rzecz...
brzózki potraktuj jak największy atut swojej ziemi i pomyśl, że i Danusia w niektórych swoich realizacjach i spora grupka Ogrodowiczan specjalnie sadziła brzozy, albo ciągle o nich marzy ...
a Ty je już masz ...podsadź je hortensjami, hostami i będzie druga Wilcza !!!!
Wilcza łapa macha
Ewunia dzieki za powitanie i na pewno bedziemy wspólnie ogrodniczkować powiedz mi tylko czy tam pod brzozami masz nawadnianie ,że hortki tak ładnie Ci rosna bo u mnie straszna susza i nic nie chce rosnąć :0
już dopisałam do poprzedniej odpowiedzi, bo zbyt szybko wysłałam
"nie mamy żadnego nawadniania w dłuższe okresy suszy podlewam hortensje z węża, ale poza tymi "aktami dobrej woli" one radzą sobie same
co już sadziłaś pod brzozami ?"
Ewuś ja mam sporo dużych drzew ok 50 brzóz a pomiedzy nimi jarzebiny i klony i to wszystko rośnie wzdłuż płotu w jednej linii , potem w pewnej odległości ok 2m sa rabaty na których tez mam juz duze drzewa iglaste .I na tych 2 m juz nic mi nie chce rosnąć , jedynie mam tam barwinek ,powój Hedera , konwalie i bluszczyk ,ale mam tam sporo wolnego miejsca i chyba posadze berberysy bo tylko one wytrzymuja takie kiepskie warunki a o hortki w brzózkach będę ogladać u Ciebie