to chyba rodgersja, bardzo mocna roślina , u mnie podnosi się nawet jak zadepczą ją duże psy
Świetne!!! Jak tu cie nie kochać?!
Witam w Wilczej cieszę się, że te wszystkie moje ogrodowe szaleństwa spotykają się z taką sympatią odnośnie hortensji...nie pokazywałam jeszcze 2 największych, hortensjowych rabat, bo pielenie się dzieje...i jakoś się zadziać nie chce...brak czasu moim największym problemem... jak skończę (kiedyś ) to fotki wstawię, Wilcze słowo...
wiosną dzieliłam hosty..widac prawda ???wyglądają jak trojaczki jednojajowe, ale mi to nie przeszkadza...lubię harmonię i powtarzalność w ogrodzie ostatnio sadzę masami, wszystko po 8-10 sztuk i w końcu jestem szczęśliwa, kiedy widzę efekt
To ja będę czekać..no i oczywiście zaglądać