Żebyście mnie zapamiętali, to właśnie ja i przyszły dopalacz desiwa



teraz dużo mnie

AlKa napisał(a)

Czekaj Bogdzia może Ana ma ukryty aparat

Czekam ale jak ja znam to nurkuje w wodzie wiec zdjęc nie zrobi, a moze jednak? np podwodne???

Pogoda była super, słońca i uśmiechów nie brakowało, gębusie były uchachane i wszystkie kochane
a widoczki też niczego sobie









a to wszystko w Białce Tatrzańskiej

Agatka fajne zdjecia Twoje i córy i to już druga para : ruda córka ruda matka , a obydwie piękne. Pierwsza parą jest Małgocha-ciocia z córą.Kolejnośc przypadkowa tzn wg tego jak ja to zauważyłam.

Super te widoczki Pogoda trafiła wam faktycznie superowa Pozdrawiam wszystkich

Agania napisał(a)

Żebyście mnie zapamiętali, to właśnie ja i przyszły dopalacz desiwa



teraz dużo mnie

Teraz będe Ciebie pamiętała, bo tak kojarzyłam kota pozdrawiam

Tych rudzielców to ci u nas w rodzinie dostatek, ale tylko maniek mój awatarek jest naturalny
A Gosia ciocia, to moja bratnia dusza jest, jak siostrunia bardzo bliska mojemu sercu ale nie tylko dzięki rudościom, Gosia kofana jest bardzo, bardzo, bardzo

Gosiaku , buziaki przesyłam

Agania napisał(a)

Tych rudzielców to ci u nas w rodzinie nie brakuje, ale tylko maniek mój awatarek naturalny jest A Gosia ciocia, to moja bratnia dusza jest i siostrunia bardzo bliska mojemu sercu jest ale nie tylko dzieki rudościm, Gosia kofana jest bardzo, bardzo, bardzo

Gosiaku , buziaki przesyłam

No to faktycznie siostrunie z was dobrane. Bardzo podobaja mi se takie rudości wspaniałości.

Agania napisał(a)

Tych rudzielców to ci u nas w rodzinie dostatek, ale tylko maniek mój awatarek jest naturalny
A Gosia ciocia, to moja bratnia dusza jest, jak siostrunia bardzo bliska mojemu sercu ale nie tylko dzięki rudościom, Gosia kofana jest bardzo, bardzo, bardzo

Gosiaku , buziaki przesyłam

Aguniu ja też cię Kofam i buziaczki ślę

Hej hej i ja dołaczam sie do machania chociaz z opóźnieniem, macham wszystkim ...widzicie ???

Ale rano byłam o 10 na posterunku przy kompie tylko naszych Ogrodowiskomaniaków nie było...potem musiałm wyjśc, a że wróciłam wieczorem wiec obejrzałam wasze wszystkie foty - dzieki za relacje prawie na bieżąco , szkoda że z term nie ma dalszego ciągu fot .......Bogdzia ma rację - mogłoby byc interesujaco....

O przypalonych kotletach, ciastach i zaniedbanych obowiązkach matek, żon i pań domu czytałam.... uśmiałam się ............ale sama pierwsze kroki po powrocie do domu skierowałam do kompa, na ten wątek....jejku jak to wciąga.....

Czy jutro tez przewiduje sie jakies grupowe machania ? bo jutro jestem wolniejsza i mogłabym moze popatrzec na was live...? O której i gdzie ?

Buziaki przesyłam dla jeżdżących i nie jeżdżących z życzeniami udanego pobytu !

p.s. teraz pewnie sączą cytrynówke, aroniówkę i............szkoda że nie ma relacji na zywo