Leida napisał(a)

Madżen,

Ja tez sie zapisuję z Wami.

A nie mogłabys nagrać jakiegoś filmiku poglądowego co zrobic, żeby byc gibka taka jak Ty. No nie taka, bo Twojej gibkosci nie mam szans dorównać ale chociaż troche moze bym poćwiczyła.

Jakiś zestaw ćwiczeń poza przysiadami poprosze!
Bo na stoku to moze być za późno w moim przypadku.

Macie juz zabukowane jakieś miejsce? Bo jak mam jechac to juz chce przynajmniej z Wami mieszkać.
A swoją droga bedę miała miejsce w pokoju jak ktos będzie potrzebował pary. Bo mój M. mnie oprotestował więc pewnie jak zwykle bedziemy w stałym Trio.

Lejda ja systematycznie dwa razy w tygodniu ćwiczę jogę i od jesieni a wlaściwie od zakończenia sezonu ogrodowego biegam.....
Weź przykład z Asc zaczela uczęszczać na pilates. Wg teorii Ani 3 x w tygodniux przez 3 miesiące należy ropoczać przygotowania do sezonu narciarskiego. I to jest 100% racja, bo moja kontuzja 15 grudnia ubiegłego roku wynikała ze słabego przygotowania ciala.....wydawało mi się, źe aktywnośc raz w tygodniu wystarczy.....
Polecam pilates jesli ktos mial dłuższą przewę w ćwiczeniach, bo mniej w nim wymachiwania nogami, wiecej napięcia i wytrzymalości nóg jak u baletnic.
Oczywiscie nie wspomnę, że najlepsza jest joga.... Bez problemu po 8 miesach ćwiczen zginam moje uszkodzone kolano, nie wspominając o akrobacjach na chorej nodze, ktore muszę w czasie jogi wykonywać
Liczę, ze w pelnej formie ale w zabezpieczeniu w ortezie pojeżdżę z Wami

Pasuje coś zarezerwować, aby wszyscy byli w jednym miejscu.. i uważam, że jak nocleg 160zł.. za dobę.. to chyba trochę cena wyśrubowana dla niektórych osób.. może coś co będzie miało przedział cenowy...... sorki, że sie odzywam, ale wiem na co ludzi stać... bo każdy przeliczy to sobie na kulki bukszpanowe albo inne takei ... Tu jest też z wyżywieniem, a nie każdy może chcieć płacić za wyżywienie hotelowe.. Niestety Białki, pod kątem narciarskim nie znam.... i trudno mi coś zaproponować.......

...polecam pensjonat Toporów...prawie przy stoku i termach... albo Zbójnicówkę tą nową - to trochę dalej od term ale na Kotelnicę blisko....

Siedzę pół dnia i szukam noclegów na necie Mam już kilkadziesiąt zakładek otwartych ...

Sprawdzam te dwie propozycje.. pasuje na coś sie zdecydować.. bo potem będzie za późno na rezerwację.. a pasuje być w jednym miejscu I dobrze jak coś posprawdzanego osobiście To w końcu 1 czy 2 noclegi i nie ma co wymagać nie wiadomo czego .. ale lepiej jak lepiej

Edit Zbójnicówkę pokazuje tylko w Bukowinie Tatrzańskiej..

Toporów - fajny , elegancki, z basenem.. noclegi tylko od piątku do niedzieli.. czyli na 2 dni.... cena za jedną noc od 165 do 250zł (ze śniadaniem i obiadokolacją).

Willa Joanna - dzwoniłam w sprawie rezerwacji.. i na jedną-dwie noce nie przyjmują rezerwacji. Tylko na tydzień.

A co na to powiecie ?

http://www.siumno.pl/podstawowe,galeria.html

Macie juz zabukowane jakieś miejsce? Bo jak mam jechac to juz chce przynajmniej z Wami mieszkać.
A swoją droga bedę miała miejsce w pokoju jak ktos będzie potrzebował pary. Bo mój M. mnie oprotestował więc pewnie jak zwykle bedziemy w stałym Trio.

Haniu, to może ze mną?

Aniu asc, nam pasuje wszystko, każda opcja i cena dobra żeby się tylko z Wami spotkać. Musisz chyba sama zdecydować za wszystkich. Bo jechać i nie być razem..

Irenka, z Tobą zawsze i wszędzie, chociaż coś ostatnio Witek wspomina, że nie pojedzie więc mogłabym zostawić Ci Danusię, ja mam Ją na co dzień, pewnie cały dzień i z powrotem w drodze a Ty chętnie byś z Nią przegadała cała noc, albo dwie. Ale jak Witek nas nie opuści to jestem jak najbardziej za.

Marzenko, mnie i tak prawie nie ma w domu, więc jakbym jeszcze zaczęła ćwiczyć przez trzy wieczory w tygodniu, to by mnie w ogóle wypisali z rodziny. Trudno, raz w tygodniu musi wystarczyć, o gibkości takiej ja Ty zapominam. Zresztą Białka z tego co słyszałam to nie Dolomity.

Ten Siumno wcale nie kiepski

Troszkę dalej od wyciągu, ale wygląda dobrze i cena do przyjęcia.. przede wszystkim trzeba zadzwonić i zapytać się czy przyjmą gości na 1 noc.. i muszę wiedzieć zanim nie zacznę dzwonić ile osób w przybliżeniu będzie... wiec proszę mi robić listę chętnych...
W tym tygodniu mogę sie podjąć podzwonienia i poszukania jakiegoś ośrodka..... zaczęłam sie w to bawić, ale tam gdzie wyglądało dobre, to nie chcą grupy na 1 noc Miejscowi jakoś nie pałają zapałem, ktoś to musi zrobić.. mogę być i ja... ktoś zawsze musi być winny wszystkiemu.. będę taki Tusk

Ale mam pilną pracę.. a pracuję nie w godzinach tylko jak jest robota.. wiec 2 dni nie obiecuję, że palcem nie kiwnę.. mogę do tego Siumno... z szumem zadzwonić

Za rok jak spotkanie narciarskie zrobimy gdzieś u nas to podejmuje sie organizacji
Proponuję od razu Krynicę lub Wierchomlę.. albo jedno i drugie Rok po roku A na trzeci rok Bieszczady.... może rejony narciarskie dość małe.. ale góry piękne Co prawda rejony Tatr dla mnie jak drugi dom..... i ja mam gdzie nocować Jednak dla towarzystwa cygan dał się powiesić.. poszukam czegoś dla grupy I dla grupy pojadę do Białki.. której nie lubię i już. Za tłoki i zbójnickie/janosikowe ceny.

Białka to nie jest Kasprowy, ani Czarna Góra.. to taki stok rodzinny.... Ale Polska to też nie Alpy

Robimy listę....... a tak pilnuję ceny, bo wiem, że dla kogoś kto nie zarabia kokosów, studenta.. to każda stówka na wagę kulki baksikowej Czym cena przystępniejsza tym więcej będzie chętnych... Jak ktoś chce lepsze warunki, to mogę poszukać czegoś w pobliżu w dwóch kategoriach.....


No chyba, że ktoś sie podejmie załatwiania, to się nie narzucam.... ale w Białce już pora coś zarezerwować.. to bardzo popularny rejon..

Ciekawe podsumowanie rejonów ...
http://podroze.onet.pl/narty/raport-onet-najlepsze-osrodki-narciarskie-w-polsce-2013/zpgqf

Przy stoku jest sporo pensjonatów które proponują średnia klasę ofert i są zwykle ze śniadaniem w formie szwedzkiego stołu .. Jak wróci eMuś to go zapytam , może gdzieś wygrzebie namiar... Ja najbardziej lubię schować klucze z auta na czas relaksu a wyjąć kufel piwa ,stąd staram się znależć bazę , która mnie nie zrujnuje do cna a będę mogła dojść do stoku na piechotę ..

Jak cuś będę wiedzieć to dam znać