an_tre Aniu - Danusia dziś powiedziała, że każdy ogród może być piękny na swój sposób i mieć swój własny, indywidualny styl. I o to chodzi. Zachwycamy się innymi ogrodami i uczymy kochać własne. I to jest piękne na Ogrodowisku.
Ojej jakie ładne kolory.....lejesz miód na moje serce tymi letnimi kolorami......za oknem plucha, buro, szaro a u ciebie magnolie, katalpy kwitnące...eh...a pole cynii kojarzy mi sie z działkowym ogródkiem mojej mamy sprzed lat... wiesz to był taki typowy ogródek na działkach pracowniczych ale mama miała w nim mnóstwo kwiatów, w tym równiez cynie.
Ja tez uwielbiam zioła, własnie wczoraj w trakcie zakupów spozywczych znów przytargałm do domu 2 doniczki : świeżą bazylie i oregano, bo moje w ziołowym ogródku wymroziło już ....... a lubie świeże zioła dodawac do potraw.
Wracając do ziół to chce ci napisac że mieta od ciebie urosła u mnie na parapecie i jest wielkim krzaczorem, pachnie mietowo ale jeszcze jej nie uzywałam do sporzadzania naparów. Mam po prostu zalac wrzątkiem świeży listek i już ? czy najpierw urwać listki i podsuszyć i dopiero zalewać ?
Małgosiu, miło że zajrzałaś i kolory w ogrodzie sprawiły Ci przyjemność.
Cynie lubię za ich bezproblemowy wzrost, a przy odrobinie kompostu lub obornika rosną jak szalone. Wysiewam je wprost do gruntu, dość wcześnie. Narzucam włókninę jak są przymrozki majowe, ale wtedy przykrywam też warzywa.
Fajnie, że mięta rośnie, używaj jej tak jak ogrodowych. Ja zalewam świeże listki, lub po prostu wrzucam do herbaty. Możesz ją ciąć i robić nowe sadzonki, przyjmuje się bez problemu. Nigdy jej nie suszyłam.
A mnie mięta zgniła. Po przyjeździe od Ciebie zostawiłam ja na tarasie i okazało się ze doniczka nie miała odpływu. Na wiosnę poprosze o powtórkę z miętowego prezentu.
Jesienne nasadzenia w nowym ogrodzie.
Karolino, Małgosiu to fotka obiecanej różanki. Kiedyś zamiast lawendy może będzie obwódka bukszpanowa, ale po linii kostki. Jest położona tylko na piasku, bo rośliny się rozrosną i trzeba będzie ją przesunąć. Kostka granitowa jest kupiona z odzysku, ma gładką powierzchnię i nie jest równa, jak nowa, cegły mają również swoją historię. Po lewo, przed miskantami i za nimi są posadzone hortensje: pięć vanilek i osiem sztuk grandiflory.
I trochę jesieni:
