Super pogoda

Tak, tak aż nie wytrzymałam i wyszłam na ogród!!
Pościągałam igliwie z niektórych roślinek, pościnałam miskanty...
Od razu banan na buzi

Ale ile roboty mnie czeka... sami popatrzcie...

Stawik jeszcze z zimową kołderką...





i jeszcze z dalszej perspektywy, z bałaganem w tle...

A tu moje stare roślinki nad stawikiem...



A teraz demolka
tak było jesienią...



a tak teraz



z drugiej strony bez zmian....na razie

a tutaj to, co zostało po świerkach, ...
Większość za płotem u sąsiadki



i jeszcze tu...

I jeszcze rzut okiem na tyły działki i nieszczęsna leszczyna...
chyba można ją niebawem przycinać???
Przed nią myślałam o grabowym żywopłocie, żeby się zasłonić, ale czy będzie rósł w jej towarzystwie??

Dlaczego wycięłaś świerki ?

A tutaj moja przechowalnia roślin, z którymi nie wiem co zrobić, nie widzę ich w swoim skromnym planie.. a wiosną dojdą tu jeszcze inne z rabat koło domu
Ktoś chętny na wymianę na jakieś inne???
np. cisy, bukszpany, limki, no mogą być jeszcze graby formowane i buki , nie pogardzę też wszelkiego rodzaju trawami, lawendą i RH białe

leon60 napisał(a)

Dlaczego wycięłaś świerki ?

Gdyby były one posadzone, tak jak z drugiej strony, czyli w miarę równo od siebie i płotu, to może bym się zastanawiała nad ich ocaleniem. Ale ta krzywizna,... odchodziły w klin jakiś metr przy końcu, także nic pomiędzy, za ani przed bym nie posadziła, żeby się osłonić!
Trudno! Nie ma czego żałować.

A tu jeszcze takie, ten większy zostaje, małe..3..jasnozielone...niekoniecznie

I piękna szopka sąsiadki
I niewidoczne na zdjęciu, dwa ciachnięte dziś miskanty...

Dziś uwolniłam jegomościa cisa z wiązania i zastanawiam się, jak go ciachnąć, żeby nie był taki rozmemłany?
Cięcia, to on nigdy nie miał...