Juzia
12:57, 02 lut 2015

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41363
Miejsce już ma inne. Ale to chyba nie o to chodziło.
Jesienią jak je przesadzałam to się przestraszyłam. Miały tak korzenie zbite, że nie mogłam ich rozluźnić. Trzy lata je mam a one jakby z doniczki wyciągnięte dopiero. Rozluźniłam te korzenie i teraz na wiosnę miałam je porządnie podkarmić.
Teraz to chyba już Ty to zrobisz
