Beatko wreszcie nadrobiłam Twój wątek - troszkę mi to dni zajęło, ale nie chciałam nic stracić.
No i 'fopa' z imieniem nie popełnię - swoją drogą napisz do Ronina to zmieni Ci nicka (ja na samym początku zmieniałam - obyło się bez bólu )
Jestem pod wrażeniem Waszej altany , rabaty też pięknie się prezentują
Jedyne co moża Ci zarzucić, to że za rzadko bywasz i mało zdjęć wstawiasz
Mój labradorowaty uwielbia cebule tulipanów sezon na nie rozpoczyna jak zaczynają kiełkować, dlatego odgrodziłam je siatką - tulipany dla psów są trujące (podobno smakują im jak alkohol), toksyny moga powodować głuchotę i ślepotę, więc uważajcie żeby za dużo ich nie zjadł.
Pozdrawiam!

U Ciebie stoją w donicach tujki na tarasie czy na zimę je zakopujesz z donicą do ziemi????

zawitka napisał(a)

U Ciebie stoją w donicach tujki na tarasie czy na zimę je zakopujesz z donicą do ziemi????

Stoją cały rok na tarasie

Bartek ma na imię Beata? Miło słyszeć
Jesienne smęty miną niebawem, wiata i wędzarnia- doskonała robota!

bartek_luberda napisał(a)

Stoją cały rok na tarasie

A donice sa czyms zabezpieczone albo ocieplone?

zoja napisał(a)

A donice sa czyms zabezpieczone albo ocieplone?

Nie niczym nie zabezpieczam Rozchodniki też od kilku lat w doniczkach i nic im się nie dzieje

Ale tam na południu nieco cieplej!!!!

zawitka napisał(a)

Ale tam na południu nieco cieplej!!!!

Wiadomo

bartek_luberda napisał(a)

Jak tu pięknie - rdaość patrzenia normalnie

Ale numer, ja byłam u Ciebie, a Ty u mnie. Aleśmy się zgrały fajnie . Widoczki śliczne. A masz jakieś aktualnie foty?