Masz rację wszystko w zasięgu ręki i jak to Sylwia napisała zupełnie bez kosztowe. Też marzy mi się z tego duża kula, ale niestety wykorzystałam prawie wszystek materiał. U mnie owoców nie ma, bo ja ścinam go co rok i wykorzystuję do dekoracji. Mój egzemplarz jest młody bo dopiero 3 lub 4 rok.
Dziękuję za pozdrowienia i również pozdrawiam.
Dzięki takie trochę inne niż zwykle. Nagietki od kilku lat same mi się wysiewają. Kolorystycznie tutaj do niczego mi nie pasują w sezonie. Zawsze zmajdzie się jakaś siewka, która jesienią mile zaskoczy.
Jesteś pewien, że nie chciałbyś mieć w kąciku takiej dekoracji na swoim balkonie? Do tego jakaś latarenka i nawet wieczorem przez chwilę pobyć w romantycznej atmosferze na balkonie.
Wianki z winobluszcza to najprostsze wianki w wykonaniu, później można dołożyć kilka gałązek igliwia i gotowy stroik bożonarodzeniowy. Wiem na pewno, że na forum jest kilku panów, którzy robią okolicznościowe wianki i inne dekoracje.
Ten chłopiec hallowenowy to mój najmłodszy syn, ale mam jeszcze dwóch. Najstarszy ma 33 lata a u średniego mam wnuka. Widzisz ja już taka starsza pani jestem. Dziękuję za miłe słowa.
Pozdrawiam